- Zawód ojca?
- Ojciec nie ¿yje.
- Ale kim by³?
- Gru¼likiem.
- Ale co robi³?!!
- Kaszla³.
- Ale z czego ¿y³? Z tego siê przecie¿ nie ¿yje.
- No to przecie¿ mówiê, ¿e nie ¿yje...
* * *
Dwaj robotnicy na budowie rzucaj± monetê.
- Jak wypadnie reszka, gramy w karty - mówi jeden.
- Jak wypadnie orze³, idziemy na piwo - dodaje drugi.
- A jak stanie na sztorc?
- Trudno, pech to pech, wtedy zabieramy siê do roboty...
* * *
Id± sobie dwie zakonnice ulic± i spotykaj± dwóch metali. Jedna do drugiej ze zgroz±:
- Ojej, oni chyba w ¿yciu nie widzieli prysznica!
Zakonnice posz³y, a metale miedzy sob±:
- Ty, co to jest prysznic?
- Nie wiem, jestem niewierz±cy.
* * *
Pacjent u stomatologa:
- Panie doktorze, bol± mnie zêby, które pan mi wstawi³!
Na to lekarz:
- A nie mówi³em, ¿e bêd± jak prawdziwe?!
* * *
Do znakomitego lekarza specjalisty przychodz± rodzice pewnego m³odego cz³owieka i biadol±:
- Panie doktorze, nie mo¿emy odci±gn±æ syna od komputera.
- No có¿ - wyrokuje lekarz - trzeba bêdzie go leczyæ.
- Ale czym?!
- Normalnie! Dziewczêtami, papierosami, piwem...
Sentencja tygodnia
Najwiêkszym urokiem ¶wiata jest urok drugiego cz³owieka.
Zofia Na³kowska
· Napisane przez Administrator
dnia August 01 2013
980 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".