¯ona zwraca siê z wymówk± do mê¿a:
- Tyle razy ci mówi³am, ¿e w barze mo¿esz wypiæ maksymalnie 3 piwa i o 22 masz wróciæ do domu.
M±¿ mruczy pod nosem:
- Wiedzia³em, ¿e co¶ pomiesza³em…
* * *
Na sklep prowadzony przez starsz± kobietê napada z³odziej:
- Dawaj kasê! – krzyczy napastnik.
- Spokojnie ch³opce, spokojnie. Grycan± cy jêczmienn±?
* * *
Mê¿czyzna skar¿y siê psychiatrze:
- Panie doktorze, wie pan, wydaje mi siê, ¿e u nas w lodówce kto¶ ¿yje…
- Dlaczego pan tak my¶li? – pyta lekarz.
- No przecie¿ ¿ona bez powodu nie nosi³aby tam jedzenia, prawda?
* * *
W sklepie odzie¿owym klient pyta ekspedientkê:
- Proszê mi powiedzieæ, czy ten garnitur ca³y jest z we³ny?
- Nie bêdê pana oszukiwa³a, guziki nie s± – odpowiada kobieta.
* * *
Kubu¶ mówi do Prosiaczka:
- Mój drogi, wiec, co siê z tob± stanie, gdy doro¶niesz.
- A co, czyta³e¶ mój horoskop?
- Nie, ksi±¿kê kucharsk±.
Sentencja tygodnia
Nie ma ludzi dobrych i z³ych, s± tylko z³e albo dobre uczynki. I ludzie, którzy miotaj± siê miêdzy nimi.
Éric-Emmanuel Schmidt.
· Napisane przez Administrator
dnia January 24 2013
1898 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".