Do klubu golfowego przyjêto nowego cz³onka. Bardzo siê przechwala³ prezesowi klubu i opowiada³ o swoich nieprawdopodobnych sukcesach. Prezes zabra³ go na pole i poprosi³ o pokaz umiejêtno¶ci. Oczywi¶cie facet gra³ fatalnie, kijem zbiera³ ziemiê zamiast pi³ki, nigdy nie trafia³ do do³ka, nie mia³ o niczym pojêcia. Na koniec zapyta³:
- No i co pan s±dzi o mojej grze?
- Có¿, jest bardzo interesuj±ca, ale nie s±dzê ¿eby wypar³a golfa.
* * *
Nauczyciel napisa³ na tablicy wzór chemiczny i otworzy³ dziennik:
- Ma³gosiu, co to za wzór?
- To jest... No, mam to na koñcu jêzyka...
- Dziecko, wypluj to szybko! - mówi nauczyciel. - To kwas siarkowy...
* * *
Icek spotyka Majera:
- Gdzie pracujesz?
- Nigdzie...
- A co robisz?
- Nic...
- Super zajêcie!
- Tak, tylko, ¿e ogromna konkurencja.
* * *
Baca ze sporym workiem na plecach przekracza granicê.
- Co jest w tym worku? - pyta urzêdnik celny.
- Jedzenie dla kota - odpowiada baca.
Celnik otwiera worek:
- Przecie¿ to kawa! Czy kot je kawê??!!
- A czy to moje zmartwienie? Nie chce, niech nie je!
Sentencja tygodnia
Szczê¶cie jest mi³o¶ci±, niczym innym. Kto potrafi kochaæ, jest szczê¶liwy.
Hermann Hesse
· Napisane przez Administrator
dnia April 26 2012
930 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".