Rozmawiaj± dwaj starsi panowie. Jeden mówi do drugiego:
- Zbli¿a siê wasza rocznica ¶lubu nieprawda¿?
- Tak - odpowiada drugi - i to spora, bo trzydziesta pi±ta.
- Wow i co zamierzasz zrobiæ z tej okazji dla swojej ¿ony?
- Zabiorê j± na wycieczkê do Australii.
- Nie¼le, a co zrobisz dla ¿ony z okazji piêædziesi±tej rocznicy ¶lubu?
- Pojadê i przywiozê j± z powrotem.
* * *
Przyje¿d¿a telewizja w góry, bo ¿yje tam ponoæ stary baca, który widzia³ ¿ywego Lenina. No i pytaj± siê bacy, jak wygl±da³ Lenin. Na to baca:
- Ano by³ taki strasnie bzydki i mia³ takie wielkie rogi i wysed³ z lasu
- Baco, a mo¿e to by³ jeleñ?
- A moze…
* * *
Seryjny morderca ci±gnie kobietê do lasu. Kobieta krzyczy przera¿ona:
- Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo siê bojê!
Na to morderca:
- No, a ja co mam powiedzieæ? Bêdê wraca³ sam...
* * *
Pewnego razu w poci±gu Czapajew zdj±³ skarpety i powiesi³ na wieszaku.
- Czy pan, panie dowódco - spyta³ go Pietka - wymienia czasami skarpety?
- Tak, ale tylko na wódkê!
Sentencja tygodnia
Prawdziwa przyja¼ñ tym siê cechuje, ¿e odmawia przyjacielowi tego, co by mu zaszkodziæ mog³o.
Johann Wolfgang von Goethe
· Napisane przez Administrator
dnia April 19 2012
1119 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".