¯ona zwraca siê do mê¿a:
- Franek, dzisiaj mija trzydzie¶ci od naszego ¶lubu. Mo¿e zar¿n±æ kurê?
Na to m±¿:
- A co ona winna?
* * *
Baca ³apie okazjê na drodze, wreszcie udaje mu siê z³apaæ przeje¿d¿aj±cego mercedesa. Wsiada i jad±, ale po kilku kilometrach jako¶ tak nudno siê zrobi³o, wiêc baca siê pyta:
- A co to panocku, za znacek z psodu?
- To? - mówi kierowca pokazuj±c na znaczek mercedesa - to taki celownik, jak kogo¶ z³apie w ten celownik, to ju¿ na pewno trafiê.
- Aha.
Po kilku kilometrach patrz±, a tu drog± jedzie jaki¶ facet na rowerze. Baca mówi:
- A we¼cie, panocku, tego c³owieka w ten celownik...
Kierowca skrêci³ i faktycznie rowerzysta znalaz³ siê "w celowniku", ale poniewa¿ kierowca nie chcia³ i¶æ do wiêzienia, to w ostatniej chwili skrêci³, aby nie trafiæ rowerzysty, chwilê potem baca siê odzywa:
- Iiiii panocku, kiepski ten was celownik, gdybym nie roztworzy³ drzwi, to by¶my go w ogóle nie trafili…
* * *
Baca wlecze do lasu ¶cierwo psa. S±siad zagaduje:
- A co to siê sta³o, kumie?
- Aaaa... musio³ek go zastrzeliæ!
- To pewnie by³ w¶ciek³y, co?
- Ano, zachwycony to nie by³…
* * *
Starszy mê¿czyzna mia³ powa¿ne problemy ze s³uchem ju¿ od d³u¿szego czasu. Poszed³ wiêc do lekarza a ten przepisa³ mu aparat s³uchowy, który wróci³ choremu s³uch w 100 procentach. Po oko³o miesi±cu mê¿czyzna wróci³ do lekarza na wizytê kontroln± a ten mówi:
- Pañski s³uch jest doskona³y. Pañska rodzina musi byæ zachwycona.
- Och, nic im nie mówi³em, tylko siedzia³em sobie cicho jak zwykle i s³ucha³em rozmów. Ale nie jest dobrze, bo ju¿ trzy razy zmieni³em testament.
Sentencja tygodnia
Tylko biedni ludzie odczuwaj± prawdziw± przyjemno¶æ, gdy mog± co¶ ofiarowaæ.
George Eliot
· Napisane przez Administrator
dnia January 06 2012
1069 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".