Facet kupi³ sobie fajny du¿y telewizor, przyniós³ go do domu, ¿ona patrzy, a na pudle sporo jakich¶ znaczków informacyjnych.
- Kochanie, co oznacza ten kieliszek na opakowaniu? - pyta ¿ona.
- Nooo, to znaczy, ¿e zakup trzeba opiæ – odpowiada m±¿.
* * *
M±¿ telefonuje z polowania do domu:
- Kochanie, bêdê za dwie godziny w domu.
- A jak tam ³owy?
- Przez miesi±c nie bêdziemy kupowaæ miêsa.
- A co upolowa³e¶? Jelenia?
- Nie.
- Dzika?
- Przepi³em ca³± pensjê…
* * *
Do prezydenta Rosji przyszed³ fryzjer. Strzy¿e go i zagaduje, w ka¿dym zdaniu wymieniaj±c s³owo "Czeczenia". Putin najpierw próbuje ignorowaæ gadanie, ale wkrótce staje siê ono niezno¶ne.
- Panie, jeste¶ pan z Czeczenii? Masz tam kogo¶ bliskiego? Co¶ pana wi±¿e z Czeczeni±? - pyta zdenerwowany.
- Absolutnie nie - grzecznie odpowiada fryzjer.
- To dlaczego w kó³ko mówisz pan o Czeczenii?
- Bo za ka¿dym razem, gdy wymawiam s³owo "Czeczenia", w³osy staj± panu dêba, a to bardzo u³atwia strzy¿enie....
Sentencja tygodnia
Najwiêkszy jest ból, gdy rany zadaj± najbli¿si.
Ezop
· Napisane przez Administrator
dnia December 29 2011
1048 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".