Jedzie dres bmw i z³apa³ gumê. Zatrzyma³ siê na poboczu i zmienia ko³o. Podje¿d¿a mercedes wysiada dresiarz i siê pyta:
- Co robisz?
- Odkrêcam ko³o - odpowiada facet.
Ten z mercedesa bierze kamieñ, wali w szybê i mówi:
- To ja wezmê radio.
* * *
W poci±gu jad± garbaty i niewidomy. Garbaty by³ z³o¶liwy i chcia³ doci±æ niewidomemu mówi±c na g³os, niby do siebie:
- O, jakie piêkne widoki za oknem. Jaka wspania³a natura, zieleñ drzew, b³êkit nieba...
Na to wkurzony niewidomy, nachylaj±c siê do garbatego i przyja¼nie klepi±c go po garbie:
- A kolega z tym plecaczkiem to te¿ w góry?
* * *
Wchodzi facet do sklepu zoologicznego i mówi:
- Chcia³bym kupiæ tego ¿ó³wia z wystawy, który stepuje.
- Stepuj±cy ¿ó³w?! Zaraz, jaki ¿ó³w? O choroba! Zapomnia³em wy³±czyæ grza³kê do piasku!
* * *
- O, cze¶æ. By³e¶ u tego psychoanalityka?
- By³em.
- No i co, nie moczysz siê?
- Moczê siê. Ale teraz jestem z tego dumny.
Sentencja tygodnia
To prawdziwa ulga mieæ kogo¶, przed kim mo¿esz otworzyæ w³asne serce (…).
¶w. Ambro¿y
· Napisane przez Administrator
dnia November 18 2011
1154 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".