Nawigacja
· Strona główna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do życia
W Głosie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artykuły
· [2024.12.20] O karpi...
· [2024.12.20] Paradok...
· Na niedzielę 22 grud...
· [2024.12.20] Stracon...
· [2024.12.13] Na bole...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzedaż działka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie włosy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2011.01.06] Strach chorować
Tradycyjne życzenia noworoczne: zdrowia i pomyślności, nabierają w tym roku złowrogiego znaczenia. Musimy być zdrowi nie tylko dlatego, że lepiej być zdrowym niż chorym, ale przede wszystkim dlatego, że katastrofalna sytuacja w służbie zdrowia grozi w tym roku definitywnym załamaniem. Do nieszczęść, które w tym roku spotkały Polskę, oprócz smoleńskiej tragedii oraz serii groźnych powodzi (których zresztą zapewne nie unikniemy także w tym roku, bo nic nie zrobiono, aby wzmocnić ochronę przed podobnym kataklizmem), zaliczyć trzeba również kolejną plagę, która nas nawiedziła. Jest nią zdobycie pełni władzy przez Platformę Obywatelską, czego skutki, nie tylko finansowe, odczuwać będziemy przez długie lata.
Zaniechanie prac nad uzdrowieniem służby zdrowia to nie jedyny grzech rządu Tuska. Można wyliczać długo, bo na przykład rezygnacja z planu budowy autostrad zepchnie nasz kraj na szary koniec europejskiego peletonu. Dla mieszkańców Nowej Huty z pewnością złą nowiną jest zapowiedź wstrzymania budowy wschodniej obwodnicy Krakowa czyli drogi S7, a konkretnie przygotowanego już odcinka między Rybitwami, a tzw. węzłem Igołomska. Warto wiedzieć, że za rezygnacją z tej budowy głosowali panowie Raś i Fedorowicz, nowohuccy posłowie Platformy.
Ale w ostatnich dniach grudnia rozeszła się też inna, ponura wiadomość. Otóż Małopolski Oddział Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) nie podpisał umów z prawie tysiącem specjalistycznych przychodni i przyszpitalnych poradni. Dzięki temu w wielu placówkach pacjenci dowiedzą się w nowym roku, że w ramach ubezpieczenia zdrowotnego nie zostaną już przyjęci przez lekarzy Uderzy to szczególnie w tych wszystkich, którzy zapisali się na wizyty z wyprzedzeniem, albo – co gorzej – czekali na w kolejce na rozmaite zabiegi (czasem wiele miesięcy), a teraz okazuje się, że muszą od nowa zapisać się w innym miejscu i to na końcu ustalonej już tam listy.
Można sobie wyobrazić bałagan, jaki zapanuje w przychodniach, tłok jeszcze większy niż w roku minionym, zdenerwowanie ludzi chorych i starszych, dla których poszukiwanie nowej placówki będzie dodatkową udręką. Z protestów, kierowanych w tej sprawie m.in. do wojewody, prezydenta Krakowa, marszałka Sejmiku oraz posłów, można się dowiedzieć, że miliony z publicznych pieniędzy przyznawane są według niejasnych kryteriów. O tym, że jedne placówki dostają pieniądze, a inne nie, wcale nie decyduje opinia pacjentów.
Pozostaje więc odradzać chorowanie, co wprawdzie czyni się co roku, ale nie zawsze z takim jak tym razem niepokojem. Można zresztą odradzać wiele rzeczy, ja np. gorąco odradzam podróżowanie koleją. Gdy wsiadłem do pociągu do Przemyśla, a nieraz w poprzednich miesiącach zdarzało mi się nim jechać – po prostu osłupiałem. Czegoś takiego nie widziałem co najmniej od dwudziestu lat. Pociąg, to nic, że spóźniony, bo do tego zdążyliśmy się przyzwyczaić, był tak zatłoczony, że nawet jazda na korytarzu wydawała się niemożliwa. Tkwiłem w strasznym ścisku i zastanawiałem się, dlaczego nie podstawiono większej liczby wagonów. Od konduktora usłyszałem, że… spółka kolejowa więcej wagonów nie ma. Skoro polska kolej nie ma wagonów, żeby wozić pasażerów, to trudno dziwić się pani Kopacz, minister zdrowia, że naśladując kolej, ograniczy przyjmowanie pacjentów. Skoro nie wszyscy muszą jeździć, to dlaczego wszyscy mieliby się leczyć?
Ryszard Terlecki
 
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.07 30,014,664 unikalnych wizyt