Czyściej nad Dłubnią dzięki minigrantom ArcelorMittal Poland – Posprzątali i posegregowali
Pierwszy Trash Run Nowa Huta zorganizowany przez lokalną Fundację EcoTravel ze wsparciem z grantu ArcelorMittal Poland zakończył się sukcesem. Bieg od Zalewu Nowohuckiego do Yacht Clubu w Mogile przez Lasek Mogilski pokonało blisko 50 osób, które nie tylko musiały szybko dotrzeć do mety, ale przede wszystkim po drodze zbierać śmieci i porządnie je segregować.
Za linią mety znalazła się więc góra worków pełnych plastiku, szkła, metalu, papieru i śmieci zmieszanych. Była rywalizacja i mnóstwo dobrej zabawy, a pogoda dopisała.
– Gratulujemy każdemu uczestnikowi z osobna, bo ta góra odpadów, którą zostawiliśmy na mecie świadczy o tym, że uczestnicy byli zdeterminowani nie tylko, by jak najszybciej dotrzeć od mety, ale i posprzątać jak najwięcej śmieci. Z każdą przybywającą na metę parą ilość worków rosła w oczach i to cieszyło nas najbardziej – mówi Marcin Pawlik, szef Fundacji EcoTravel i organizator pierwszego nowohuckiego Trash Run.
W workach pełnych śmieci były m.in. butelki, plastikowe opakowania, kołpaki, czy osłony kabli, puszki i folia.
Po zakończonym biegu, w którym udział wzięły całe rodziny, a nawet ich czworonożni przyjaciele wszyscy uczestnicy otrzymali ekologiczne medale z drewna i wegetariański posiłek. Nie był on jednak serwowany w plastikowych, jednorazowych naczyniach – każdy uczestnik miał ze sobą własny kubek, łyżkę i miseczkę. A po zakończonej imprezie uczestników odwiózł nad Zalew Nowohucki zabytkowy autobus. Transport indywidualny zastąpił więc transport zbiorowy.
Pierwszy Trash Run Nowa Huta został zorganizowany przez Fundację EcoTravel dzięki grantowi z programu ArcelorMittal Poland, „Działamy Lokalnie”. W tym roku stalowa firma na wsparcie lokalnych inicjatyw w Krakowie, w formie grantów przeznaczyła 100 000 zł.
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
