W ¶rodê, 22 pa¼dziernika w nowohuckim oddziale Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, na os. S³onecznym 16 otwarto now± wystawê, po¶wiêcon± dziedzictwu Bieñczyc.
- Kiedy mówimy o Nowej Hucie, przed oczami staj± nam: Plac Centralny, dymi±ce kominy Planu 6-letniego, t³umy bij±ce siê z milicj± pod „Ark± Pana” oraz architektura socrealistyczna. A tymczasem spora czê¶æ powierzchni tej czê¶ci Krakowa to nadal u¿ytki rolne. Znajduj± siê one nie tylko na obrze¿ach miasta, lecz tak¿e w samym centrum Nowej Huty, gdzie wci±¿ mamy wiêcej zabytkowych cha³up ni¿ w niejednym skansenie. Takim obszarem s± np. tereny pomiêdzy „Ark± Pana” a baz± autobusow± przy ul. Makuszyñskiego. Zachowa³a siê tutaj dawna wie¶ Bieñczyce, któr± w tym miejscu istnieje co najmniej od czasów ¶redniowiecza. Ma³o tego – w domach tych czêsto od stuleci mieszkaj± te same rodziny.
Potwierdzaj± to dokumenty, bo – na szczê¶cie dla historyków – Bieñczyce przez wieki mia³y tego samego w³a¶ciciela, i to nie byle jakiego – kolegiatê ¶w. Floriana w Krakowie. W tamtejszym archiwum mo¿emy ogl±daæ powi±zane w paczki stosy dokumentów, w których odzwierciedla siê ca³e ¿ycie wsi - powiedzia³ nam Maciej Miezian – kurator wystawy.
By³o ono wyj±tkowo bujne, a tutejsi ch³opi potrafili zadziwiæ ca³a Europê. Tak by³o np. w 1908 r. gdy z okazji 60-lecia panowania cesarza Franciszka Józefa I szed³ przez Wiedeñ pochód etnograficzny. Kraje monarchii prezentowa³y swoj± kulturê w formie pochodu weselnego, z³o¿onego z kilkudziesiêciu osób. Za¶ polska delegacja, zorganizowana w du¿ej mierze przez pochodz±cego z Bieñczyc, Franciszka Ptaka, liczy³a ok. pó³ tysi±ca ludzi! Mieszkañcy Bieñczyc stanowili te¿ trzon grupy „Wesela Krakowskiego”, w rolê Panny M³odej wcieli³a siê córka F. Ptaka, Panem M³odym by³ malarz Henryk Uziêb³o, a Starost± Weselnym, W³odzimierz Tetmajer czyli Gospodarz z „Wesela”.
Wystawê mo¿na ogl±daæ do 6 kwietnia 2015 r.
(f)
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".