W 30. rocznicę powołania Tajnej Komisji Robotniczej Hutników – PRZECHOWALI SOLIDARNOŚĆ
13 grudnia 1981 roku był szokiem nie tylko dla działaczy i członków „Solidarności”, ale dla większości Polaków. Wprowadzenie stanu wojennego, internowanie i aresztowania tysięcy opozycjonistów i działaczy niezależnego związku zawodowego, a później cyniczne zamordowanie górników na Śląsku, skłaniały do pytań o przyszłość kraju.
Nowohuccy członkowie „Solidarności” dość szybko otrząsnęli się z pierwszego szoku i przystąpili do działania. Już w lutym 1982 roku, Maciej Mach, Stanisław Malara, ks. Władysław Palmowskim, wikary z Bieńczyc, Wojciech Daniel i Zbigniew Kubiak powołali Komitet Ocalenia Solidarności Nowa Huta, który obejmował swoim zasięgiem niemal wszystkie zakłady na terenie Nowej Huty. W tym samym czasie Kazimierz Łapczyński, Stanisław Malara, Jerzy Ostałowski i Czesław Tondyra powołali KOS na terenie Huty im. Lenina.
Działalność te struktury została sparaliżowana jesienią 1982 roku, gdy niektórych działaczy aresztowano a innych powołano do karnego obozu wojskowego w Czerwonym Borze. Wówczas działający w podziemiu związkowcy postanowili „policzyć” się na nowo. 19 września 1982 roku w budynku na os. Centrum B, w który przez lata funkcjonował nowohucki „Orbis” (blok nr 8), odbyło się spotkanie, które dało początek Tajnej Komisji Robotniczej Hutników „Solidarność” Kraków – Nowa Huta.
To właśnie TKRH przez lata stanu wojennego „przechowała” Solidarność. Funkcjonujący przy Tajnej Komisji Robotniczej Hutników Społeczny Fundusz Pomocy Pracowniczej stał się praktycznie konspiracyjnym związkiem zawodowym, który skupiał ok. 7 tysięcy hutników. Z TKRH współpracowało Duszpasterstwo Hutników przy parafii na Szklanych Domach, którego prace koordynował Zbigniew Ferczyk, a którego duszpasterzem był o. Niward Karsznia OCist. Później centrum podziemnej „Solidarności” stały się Mistrzejowice z ks. Kazimierzem Jancarzem. Z kolei związani z „Solidarnością” nowohuccy nauczyciele spotykali się w Mogile – duszpasterstwo dla nich prowadził o. Paweł Mynarz OCist.
Dzięki tym wszystkim zaangażowanym i odważnym ludziom nowohucka „Solidarność” przetrwała najtrudniejsze lata stanu wojennego. Historii tamtych czasów poświęcony zostanie najnowszy, 43 zeszyt czasopisma „Sowiniec”, w którym znajdą się m. in. artykuły naukowe o TKRH, roli nowohuckiego Kościoła w czasach stanu wojennego oraz dokumenty i relacje uczestników tamtych wydarzeń.
Uroczystości upamiętniające 30. rocznicę powstania Tajnej Komisji Robotniczej Hutników odbędą się w najbliższy piątek i sobotę (21 i 22 września). Poniżej przedstawiamy ich program: + 21 IX (piątek): godz. 14 – złożenie kwiatów na grobach ofiar stanu wojennego: Bogdana Włosika i Ryszarda Magura przez delegację TKRH (cmentarz w Grębałowie); godz. 16 – odsłonięcie tablicy pamiątkowej na bloku nr 9 w os. Centrum B od strony al. Solidarności (tablica zostanie odsłonięta na bloku sąsiadującym z budynkiem „Orbisu”, gdyż tamtejsza wspólnota mieszkaniowa nie wyraziła zgody na bezpłatne umieszczenie pamiątkowej tablicy historycznej na swoim bloku); godz. 17.45 – złożenie kwiatów pod pomnikiem Bogdana Włosika; godz. 18 – Msza św. w kościele Arka Pana w intencji członków TKRH „Solidarność”, ich rodzin oraz osób które z nią współpracowały w latach 1982-1988; godz. 19 – odsłonięcie w Arce Pana okna witrażowego, ufundowanego przez członków TKRH, a po odsłonięciu koncert orkiestry Huty ArcelorMittal Poland S.A. + 22 IX (sobota): godz. 15.30 – złożenie kwiatów pod pomnikiem „Solidarności” przy placu Centralnym; godz. 16 – otwarcie wystawy pt. „Nowa Huta Underground. XXX rocznica powstania Tajnej Komisji Robotniczej Hutników NSZZ „Solidarność”; godz. 17-21 – spotkanie jubileuszowe w NCK (wręczenie odznaczeń państwowych, wspomnienia współpracowników TKRH, prezentacja filmu Bogusława Gizy „Solidarność Nowej Huty 82-89”.
(f)
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".