Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2024.11.15] Pó¼noje...
· [2024.11.15] Koniec ...
· Na niedzielê 17 list...
· [2024.11.15] Panika ...
· [2024.11.08] Na list...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
Modernizm… ¶wiat w którym ¿yjemy?
+ Zacznê ma³o oryginalnie, dla kogo ta wystawa, co mo¿na na niej zobaczyæ?
- Có¿ ja zatem powiem te¿ ma³o oryginalnie: dla wszystkich ( u¶miech). A powa¿nie – to naprawdê dla wszystkich (u¶miech). Ju¿ t³umaczê, odpowiadaj±c na pytanie drugie. Przestrzeñ wystawow± podzielili¶my na dwie czê¶ci. W pierwszej zaprezentowana zosta³a architektura, g³ównie zdjêcia oraz plany niektórych osiedli, w drugiej wnêtrza charakterystyczne dla okresu modernizmu. Czyli mo¿na powiedzieæ od ogó³u do szczegó³u. Z jednej strony widzimy nowohuckie bloki, które powstawa³y w okresie modernizmu, tj. po 1956 r. Druga strona to aran¿acja dwóch nowohuckich mieszkañ z tamtego okresu. Meble, bibeloty przedmioty codziennego u¿ytku. Pokazane zosta³y dwa wnêtrza: tradycyjne i nowoczesne.
+ Czyli bloki, które widzimy na co dzieñ i wnêtrza, które wiêkszo¶æ z nas pamiêta? Rodzi siê pytanie po co przychodziæ?
- Dobre pytanie. Powodów jest co najmniej kilka. Po pierwsze zaaran¿owane przez nas wnêtrza budz± wiele pozytywnych emocji, wspomnieñ. Padaj± tu s³owa: mia³em tak± lampê, takie krzes³o. Moja babcia mia³a, albo nawet wci±¿ ma, taki kredens. Na wystawie jednak mo¿emy jednak nie tylko zobaczyæ i powspominaæ, ale równie¿ dowiedzieæ kto zaprojektowa³ dany mebel, kiedy wszed³ do produkcji, gdzie by³ produkowany, w jakich latach. Czêsto nie my¶limy o tym, ¿e przedmioty codziennego u¿ytku, zanim wejd± do produkcji masowej, musz± zostaæ zaprojektowane. Zatem po stronie wnêtrz mo¿emy poznaæ historiê przedmiotów, które znamy i pamiêtamy jako „zwyk³e krzes³o jakie mieli wszyscy” czy „po prostu lampê”. Czê¶æ architektoniczna to g³ownie fotografie, zdjêcia nowohuckich bloków Sektora D – czyli Centrum D, os. Kolorowe, os. Handlowe, os. Spó³dzielcze plus bloki na Wzgórzach Krzes³awickich, Bieñczycach i Mistrzejowicach. Mo¿na ponowiæ pytanie, po co przychodziæ patrzeæ na to co codziennie widzimy podczas spacerów czy w drodze do pracy. Po pierwsze, podobnie jak w przypadku aran¿acji wnêtrz – opisy, które podaj± nieznane szczegó³y, ciekawostki. Drugi powód to mo¿liwo¶æ porównania nowohuckich bloków, zatrzymania siê i dok³adnego przygl±dniêcia. Pozornie wydaje siê, ¿e bloki które powstawa³y w okresie modernizmu, tj. w latach 1956-1970, s± takie same. Jednak to nie jest prawda. Kto nie wierzy, zapraszam na wystawê. Mo¿na zobaczyæ w tej samej chwili bloki z ró¿nych nowohuckich osiedli i porównaæ je ze sob±.
+ Mo¿emy przybli¿yæ naszym czytelnikom pojêcie modernizmu?
- Oczywi¶cie. Nazwa modernizm pochodzi od francuskiego s³owa moderne czyli nowoczesny. W architekturze modernizm oznacza³ odej¶cie od wszelkich stylów historycznych. Priorytetem sta³a siê funkcjonalno¶æ. Ozdoby ograniczone zosta³y do minimum. W³a¶ciwie nie istnia³y ozdoby dla samych ozdób je¶li dany element nie spe³nia³ jakiej¶ funkcji uznawany by³ za zbêdny. Dla porównania we wcze¶niejszym stylu, socrealizmie, bloki mia³y ozdobne attyki, gzymsy, pilastry. Bloki budowane po 1956r. s± tego zupe³nie pozbawione. Równie¿ w urz±dzaniu wnêtrz króluje funkcjonalno¶æ. Modernizm w mieszkaniach to dominacja meblo¶cianki. Ta któr± znamy i kojarzymy, z przesuwanymi drzwiczkami w których zamiast uchwytu by³a dziura, z chowanym blatem i ³ó¿kiem, które zamienia³o siê w miejsce do siedzenia, to projekt ma³¿eñstwa Kowalskich, który zwyciê¿y³ w 1961r. w konkursie zorganizowanym przez Zjednoczenie Przemys³u Meblarskiego w Poznaniu. Ocenione prace pokazano w 1963 roku na Targach Wzornictwa w Warszawie. W¶ród nagrodzonych prac znalaz³a siê meblo¶cianka Kowalskich (1962 rok produkcji) i ona wesz³a do masowej produkcji. Powiem, z ¿alem, jako ciekawostkê, ¿e nie uda³o siê nam pozyskaæ tego meble dla naszej wystawy. Okaza³o siê, ¿e ludzie wci±¿ u¿ywaj± meblo¶cianek i nikt nie chce siê go tak ³atwo pozbyæ. Nawet wypo¿yczyæ.
+ Czyli mo¿na powiedzieæ, ¿e wci±¿ ¿yjemy w epoce modernizmu?
- Trochê tak i trochê nie. Ju¿ t³umaczê, modernizm panowa³ w sztuce u¿ytkowej i architektonicznej do lat 70-tych. Wiêc mo¿na ¶mia³ powiedzieæ, ¿e ju¿ dawno min±³. Jednak wiêkszo¶æ z nas mieszka w budynkach „ z tamtego okresu”. Jak widaæ równie¿ modernistyczne meblo¶cianki, nie myliæ z segmentami, wci±¿ s± w u¿yciu. Mo¿na zatem powiedzieæ, ¿e min±³, ale jego echo trwa do dzi¶, jego skutki s± bardzo widoczne a dziedzictwo wci±¿ jest t³em do naszej codzienno¶ci.
+ Czy „modernizm w Nowej Hucie” by³ inny ni¿ modernizm gdzie indziej?
- Szczerze mówi±c, nie. Chcieli¶my jednak aby ta wystawa by³a od a do zet nowohucka. Dlatego eksponaty s± typowo nowohuckie. Czê¶æ architektoniczna - to oczywi¶cie fotografie nowohuckich osiedli. Tu nie ma problemów i w±tpliwo¶ci co do lokalnego charakteru wystawy. Natomiast jak chodzi o wnêtrza, muszê przyznaæ, ze ogromn± motywacj± by³ dla mnie w³a¶nie „G³os Tygodnik Nowohucki” i jego archiwalne numery. Ma³o kto dzi¶ zapewne wie, ¿e w waszej gazecie by³a rubryka „Urz±dzamy nasze mieszkanie”, czy te¿ „Architekt wnêtrz radzi” - autorem tej rubryki by³ Janusz Trzebiatowski. Mo¿na by³o przeczytaæ w nich o tym co by³o modne. Jakie meble pasuj± do wnêtrz konkretnych mieszkañ. Pojawia³y siê równie¿ informacje gdzie mo¿na takie meble kupiæ. Bardzo chcia³am na tej wystawie pokazaæ to co w tamtych czasach mo¿na by³o zobaczyæ nie gdzie indziej, ale w³a¶nie tu w nowohuckich mieszkaniach. Mam nadziejê, ¿e mi siê to uda³o. Nie jest to próba schlebiania, ale lektura waszej gazety bardzo mi w tym pomog³a. Przyk³adowo pojawi³ siê w niej artyku³ „Spe³nione marzenie o w³asnym mieszkaniu”, w którym opisana i zilustrowana zdjêciami, jest historia ma³¿eñstwa, które wprowadza siê do Nowej Huty i wozem przywozi do nowego mieszkania okr±g³y stó³ . Bardzo podobny stó³ jest na naszej wystawie. Zreszt± wycinki z „G³osu Nowej Huty” równie¿ mo¿na tu zobaczyæ. Zarówno te z poradami dla czytelników jak i inne dotycz±ce architektury czy urz±dzania wnêtrz. Jako ciekawostkê dodam, ¿e w latach 60-tych na terenie tej dzielnicy, w o¶rodku kultury HiL na os Górali (dzisiejszy O.K. im C.K. Norwida) dzia³a³a poradnia, w której architekt wnêtrz, Janusz Trzebiatowski, udziela³ indywidualnych porad dotycz±cych mieszkañ i aran¿acji wnêtrz.
+ Jak ocenia pani tê wystawê? Czy jako kurator jest pani z niej zadowolona?
- Wystawê oceni± odbiorcy, ja zrobi³am wszystko aby by³a mi³a dla oka a jednocze¶nie pozwala³a dowiedzieæ siê czego¶ nowego, czego¶ ciekawego o materii, któr±, z pozoru, znamy na wylot. To moja pierwsza samodzielna wystawa, wiêc stres zwi±zany z tym jak zostanie odebrana na pewno jest. Przy jej tworzeniu spotka³am siê jednak z tak ogromn± pomoc± i ¿yczliwo¶ci±, specjalne podziêkowania dla kierownika nowohuckiego Oddzia³u Muzeum Historycznego Miasta Krakowa – Paw³a Jag³o. Muszê przyznaæ, ¿e ta praca przynios³a mi wiêcej satysfakcji ni¿ przypuszcza³am. Jedyne co bardzo utrudnia³o tworzenie wystawy to niezwykle ograniczona przestrzeñ Oddzia³u . Nie da siê w zwi±zku z tym pokazaæ wszystkiego co by siê chcia³o. Do szczegó³owej oceny zachêcam wszystkich, codziennie od wtorku do niedzieli od 9.30 do 17.00, w ¶rody wej¶cie za darmo.
+ Dziêkujê za rozmowê.
Rozmawia³a Agnieszka £o¶
 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.06 29,774,051 unikalnych wizyt