W niedzielê, 31 sierpnia br., w parafii M. B. Czêstochowskiej na Szklanych Domach, po wieczornej Mszy ¶w. dziêkczynnej za 10 lat istnienia ¦wietlicy Charytatywnego Zespo³u Pomocy M³odym „Caritas”, odby³y siê uroczysto¶ci ma³ego jubileuszu. ¦wietlica, przez któr± w tym czasie przewinê³o siê kilkuset m³odych ludzi, powsta³a dziêki ¿yczliwemu wsparciu ówczesnego proboszcza o. Niwarda Karszni, a tak¿e pomocy ojców cystersów: Czes³awa Goleni i Norberta Paciory.
- Ze strony ¶wieckich dusz± tej inicjatywy by³a p. Beata Pêcarska, na co dzieñ nauczycielka historii w nowohuckich placówkach o¶wiatowych. By³a szczególnie wyczulona na potrzeby dzieci, na pracê z nimi. Zg³osi³a siê do mnie z grup± wolontariuszy i zaproponowa³a, by w parafii uruchomiæ ¶wietlicê dla dzieci z rodzin, które znajduj± siê w trudnej sytuacji – opowiada o. Niward. – Akurat mieli¶my wolne salki w budynku gospodarczym przy starej kaplicy. Ojcowie przenie¶li siê do klasztoru przy ko¶ciele, tam te¿ przeniesiona zosta³a kancelaria parafialna, a religia wróci³a do szkó³, wiêc salki by³y wolne. Zdecydowali¶my siê odpowiedzieæ na tê inicjatywê i tak narodzi³a siê ¶wietlica, któr± po¶wiêci³ ówczesny metropolita, ks. kard. Franciszek Macharski.
¦wietlica mog³a funkcjonowaæ dziêki pracy wolontariuszy. To byli najczê¶ciej nauczyciele, studenci, pielêgniarki, s³uchacze Policealnej Szko³y Pracowników Socjalnych z os. Stalowego… Wielu przewinê³o siê przez ¶wietlicê w trakcie minionych dziesiêciu lat. Ale niektórzy pracuj± do dzisiaj. Jak Artur Prêdki, który uczêszczaj±ce tutaj dzieci i m³odzie¿ podci±ga w matematyce. Tak by³o i w tym roku, gdy w trakcie wyjazdu kolonijnego uczy³ podopiecznych matematyki na pla¿y w Ko³obrzegu (bo na niektórych po powrocie czeka³a w szkole poprawka z tego przedmiotu). – Artur w naszej ¶wietlicy pozna³ swoj± przysz³± ¿onê, Annê, te¿ pracuj±c± u nas jako wolontariuszka – opowiada Beata Pêcarska. To takie nasze ¶wietlicowe ma³¿eñstwo – dodaje. Do zas³u¿onych wolontariuszy pracuj±cych z dzieæmi nale¿± tak¿e Ma³gorzata Mazur, Bogus³awa Rachwaniec (pielêgniarka), Urszula Skocz czy Krystyna Rajchel.
¦wietlica czynna jest w trakcie roku szkolnego w godzinach popo³udniowych. Dzieci i m³odzie¿ mog± zje¶æ tutaj podwieczorek, odrobiæ lekcje, podci±gn±æ siê w przedmiotach, z którymi maj± w szkole k³opoty, ale mog± te¿ zagraæ w gry ¶wietlicowe czy wzi±æ udzia³ w zajêciach sportowych. W lecie wyje¿d¿aj± na kolonie, a w zimie na zimowiska.
W niedzielê, po Mszy ¶w., w swojej ¶wietlicy, przy ciastkach i herbacie dzieci i m³odzie¿ spotka³y siê ze swoimi opiekunami. Byli te¿ ci, których ¿yczliwo¶æ umo¿liwi³a prowadzenie tej parafialnej placówki opiekuñczo wychowawczej – ojcowie cystersi z przeorem o. Korneliuszem Jackiewiczem, przedstawiciele „Caritasu” i cz³onkowie Rady Parafialnej. Wszyscy ¿yczyli sobie, by to ma³e dzie³o otwarte na potrzeby dzieci z rodzin wielodzietnych i pozostaj±cych pod opiek± „Caritasu” mog³o trwaæ nadal.
(f)
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".