Jonasz Wa¶ko, pracownik Szpitala im. Stefana ¯eromskiego jecha³ na hulajnodze po córkê do szko³y. Przy stopniu wodnym D±bie zauwa¿y³, ¿e co¶ dzieje siê w rzece. Okaza³o siê, ¿e mê¿czyzna – jak siê pó¼niej okaza³o by³ to policjant po s³u¿bie – próbowa³ ratowaæ dziecko. Jonasz Wa¶ko bez chwili namys³u od³o¿y³ hulajnogê i skoczy³ do Wis³y. Mê¿czyznom uda³o siê wyci±gn±æ nieprzytomnego ch³opca z wody, a pielêgniarz przyst±pi³ do reanimacji. Po przejêciu dziecka przez ratowników medycznych w mokrych ubraniach pojecha³ do szko³y. Historia ta wydarzy³a siê 11 maja.
Jak nam powiedzia³a Anna Górska, rzeczniczka prasowa nowohuckiego szpitala, do tej pory Wa¶ko nie wspomina³ o swojej interwencji. W³adze placówki dowiedzia³y siê o tym dopiero wtedy, gdy przysz³y oficjalne podziêkowania od komendanta ma³opolskiej Pañstwowej Stra¿y Po¿arnej.
– To nie by³a pierwsza akcja, gdy Jonasz pojawia siê tam, gdzie jest potrzebna jego fachowa pomoc i dobre serce. Kilka lat temu podczas festiwalu im. Kiepury w Krynicy Jonasz Wa¶ko pomóg³ kobiecie, która... w trakcie koncertu zaczê³a nagle rodziæ – mówi Anna Górska.
– Jonusz Wa¶ko, to cz³owiek do zadañ specjalnych. Pielêgniarz anestezjologiczny i ratownik w jednej osobie. Zawodowo zajmuje siê równie¿ szkoleniem innych medyków. Prywatnie szczê¶liwy m±¿ i ojciec dwójki dzieci – Leona i Ró¿y W wolnym czasie mi³o¶nik podró¿y, sportu i fan Formu³y 1. Dobry humor i nieszablonowo¶æ to ca³y Jonasz z Nowego S±cza – dodaje Anna Górska.
A uratowany ch³opiec po leczeniu powróci³ do zdrowia.
(f)
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".