Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2024.11.15] Pó¼noje...
· [2024.11.15] Koniec ...
· Na niedzielê 17 list...
· [2024.11.15] Panika ...
· [2024.11.08] Na list...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
Zwyczajna, czy niezwyk³a? Dziewczyna, która po prostu pomaga!
S± w¶ród nas ludzie niezwykli, cisi bohaterowie dnia codziennego. Nios±cy pomoc bez szukania poklasku czy oczekiwania nagród. Szczególnie cieszy, kiedy s± to ludzie m³odzi. Jedn± z takich osób jest 18-letnia Sylwia Walor, która – jak sama mówi – ma szczególny dar dostrzegania osób potrzebuj±cych pomocy.
Choæ kszta³ci siê w zawodzie fryzjerki marzy o tym, by w przysz³o¶ci otworzyæ o¶rodek pomocy dla bezdomnych. Na co dzieñ w³±cza siê w wiele dzia³añ o charakterze wolontaryjnym. Nie czeka jednak na to a¿ kto¶ wska¿e jej sposób – czêsto sama podejmuje ró¿ne inicjatywy. Otwarcie jednak mówi, ¿e „w pomaganiu pomog³y jej panie z OHP”. Od trzech lat jest bowiem pod opiek± wychowawcz± 6-5 Hufca Pracy OHP na os. Szkolnym. – Nasz nowohucki Hufiec mo¿na powiedzieæ specjalizuje siê w wolontariacie.- mówi Agnieszka Jêdrzejek komendant hufca - mo¿e wynika to z otoczenia w jakim pracujemy, naszymi lokalnymi partnerami s± akurat osoby starsze i niepe³nosprawne. Jednak trzeba te¿ powiedzieæ, ¿e wolontariat jest obecnie w¶ród m³odzie¿y modny. Nasi podopieczni naprawdê chêtnie pomagaj±, nie trzeba ich do tego specjalnie namawiaæ – a pamiêtajmy, ¿e nie s± to grzeczne pouk³adane dzieci z czerwonym paskiem na ¶wiadectwie. Musze powiedzieæ, ¿e kiedy prawie 20 lat temu zaczyna³am pracê z m³odzie¿± nie by³o tylu akcji.
Mo¿na zaryzykowaæ stwierdzenie, ¿e okazja czyni wolontariusza. Wychowawcy stwarzaj±c m³odzie¿y okazjê do czynienia dobra niejako ich do tego „popychaj±”. W Hufcu jest ponad 200 osób niemal ¼ z nich aktywnie anga¿uje siê w wolontariat. W¶ród nich jest „nasza Sylwia”. – Dosta³am w ¿yciu naprawdê du¿o pomocy od innych, wiêc wiem jakie to wa¿ne ¿eby kto¶ wyci±gn±³ do nas rêkê. Staram siê pomagaæ przy ka¿dej okazji. Wiem, jestem pewna, ze dobro do nas powraca – mówi Sylwia. Podkre¶la równie¿, ¿e otrzyma³a od Boga dar, dziêki któremu dostrzega wokó³ siebie osoby potrzebuj±ce. Wspomina sytuacjê, kiedy w swojej rodzinnej miejscowo¶ci zauwa¿y³a w busie rodzinê, która nie mia³a za co zap³aciæ za bilet. Kiedy wysiedli a autobusu podesz³a do nich i zaproponowa³a, ¿e kupi im co¶ do jedzenia. – Nie chcieli siê na pocz±tku zgodziæ, wie pani ludzie którzy naprawdê potrzebuj± pomocy czêsto wstydz± siê o ni± poprosiæ – mówi. Uda³o siê jednak wtedy pomóc, uda³o siê i innym razem kiedy pomog³a le¿±cemu na chodniku mê¿czy¼nie. – Kole¿anka mówi³a chod¼! Zostaw, ale ja jej wyt³umaczy³am, ¿e my te¿ mo¿emy znale¼æ siê w podobnej sytuacji. Nawet je¶li jest pijany – to te¿ cz³owiek - podkre¶la Sylwia i widaæ, ¿e pomaganie jest dla niej czym¶ zupe³nie naturalnym. Mówi, ¿e Bóg czêsto tak kieruje jej ¿yciem by mog³a pomóc. – Kiedy¶ pomyli³a kierunek tramwaju, pojecha³am zupe³nie nie tam gdzie planowa³am. Kiedy wraca³am ju¿ do domu spotka³am na przystanku niepe³nosprawnego mê¿czyznê, który bezskutecznie prosi³, aby kto¶ pomóg³ mu wsi±¶æ do tramwaju. Pomy¶la³am tylu ludzi i nikt nic nie robi! Wziê³am z³apa³am ten wózek i pomog³am mu wsi±¶æ. Dzi¶ wiem, ¿e Pan Bóg pokierowa³ mnie w tamt± stronê. – opowiada. Dobry przyk³ad wynios³a z domu. Wspomina, ¿e tato, który ju¿ niestety nie ¿yje, zawsze dzieli³ siê z potrzebuj±cymi. To on swoim postêpowaniem nauczy³ j±, ¿e najpierw trzeba my¶leæ o innych. Tak w³a¶nie robi anga¿uj±c siê w ró¿ne akcje: wspólnie z kole¿ankami ze szko³y chodz± do przedszkola bawiæ siê z dzieæmi, razem z Hufcem przygotowuje paczki ¶wi±teczne dla potrzebuj±cych, jest kelnerk± podczas spotkañ okoliczno¶ciowych dla seniorów i niepe³nosprawnych – podopiecznych Krakowskiej Rady Niepe³nosprawnych, w ramach praktyk fryzjerskich chodzi do domu seniora w Centrum Kultury i Rekreacji Seniorów gdzie bezp³atnie ¶wiadczy us³ugi fryzjerskie dla podopiecznych domu, uczestniczy w zbiórkach Banku ¯ywno¶ci, podkre¶la, ¿e jest chêtna wzi±æ udzia³ w ka¿dej wolonataryjnej akcji. Sylwia ofiarowuje jednak ludziom nie tylko swój czas, ale równie¿, choæ nie jest osob± zamo¿n± dzieli siê tym co posiada. – Wie pani z moich obserwacji wynika, ze ten co ma ma³o prêdzej zauwa¿y potrzebuj±cego. – podkre¶la. Ona sama kiedy ma okazjê kupuje g³odnym co¶ do zjedzenia, kiedy jecha³a na spotkanie z dzieciakami z rodzin biednych, które odbywa³o siê z okazji Roku ¦wiêtego Brata Alberta, sama z w³asnych ¶rodków przygotowa³a oko³o 40 prezencików dla tych dzieci. – Pamiêtam jak bêd±c dzieckiem dosta³am co¶ od kogo¶, bardzo siê wtedy cieszy³am. Chcia³am ¿eby te dzieci te¿ mog³y tego do¶wiadczyæ. Moja siostra na pocz±tku mówi³a do mnie ¿e zwariowa³am, wydaj±c tyle pieniêdzy, ale ja jej powiedzia³am, ¿e to tylko pieni±dze! Pó¼niej ca³a rodzina by³a ze mnie dumna – wspomina. Oczywi¶cie nie zawsze wszystko jest takie kolorowe. Sylwia wspomina jak przeczyta³a na stronie jakiego¶ Domu Dziecka, ¿e potrzebuje on ¿ywno¶ci. Próbowa³a zorganizowaæ akcjê w szkole, jednak nie by³o to mo¿liwe. Odpu¶ci³a, podkre¶la jednak, ¿e chcia³aby do tematu wróciæ. – Za³o¿ê sobie kiedy¶ konto, na które bêdê wp³acaæ ¶rodki – które bêdê przeznaczaæ na ró¿ne akcje. Bardzo chcia³abym swoj± przysz³± pracê po³±czyæ z pomaganiem. Wiem, ¿e muszê siê dokszta³ciæ, ¿eby wiedzieæ jak pomagaæ, jak rozmawiaæ z potrzebuj±cymi ¿eby ich nie uraziæ bo to s± bardzo wra¿liwi ludzie. Cieszê siê, ¿e trafi³am do OHP bo dziêki licznym akcjom jakie s± tu organizowane mogê uczyæ siê jak byæ wolontariuszem – mówi.
Widaæ jednak, ¿e ta dziewczyna ma co¶ czego nie da siê nauczyæ – serce. Taka sobie zwyczajna, niezwyczajna 18-latka, która nie przejdzie obojêtnie obok ludzkiej biedy, czêsto zawstydzi doros³ych gotowo¶ci± do pomagania i wie i czuje, ¿e wyrz±dzone dobro powraca do nas zwielokrotnione. A¿ chce siê powiedzieæ, powodzenia dziewczyno! Co jednak, kiedy zapyta nas: a pomo¿ecie?
(a³)

 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.12 29,775,407 unikalnych wizyt