Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2024.12.20] O karpi...
· [2024.12.20] Paradok...
· Na niedzielê 22 grud...
· [2024.12.20] Stracon...
· [2024.12.13] Na bole...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2008.11.15] JESIENNE RAPY (I)
Dlaczego boleñ nazywany bywa do¶æ powszechnie rap±? Przyznam, ¿e nie wiem. Jacek S. Jó¼wik w swojej ksi±¿ce „Sztuka ³owienia ryb w rzece” t³umaczy to nastêpuj±co: „Sk±d siê taka nazwa wziê³a? Z niemieckiego? Czy¿by?
Popatrzmy na wsteczne pr±dy za wi¶lan± ostrog±. Od warkocza ku brzegowi woda spokojniejsza, widaæ oczkowanie drobnicy, uklejkowe pl±sy, wyskoki, b³yskania. Rybek „na gêsto”.
Widocznie gdzie¶ od spodu mign±³ cieñ drapie¿cy, bowiem woda zagotowa³a siê od wyskakuj±cych wachlarzykiem rybek. Atak jednak nie nast±pi³. Co¶ siê boleniowi odwidzia³o. W uszach pozosta³ jednak odg³os paniki wznieconej przez drobiazg. Takie niezbyt g³o¶ne, ale ca³kiem wyra¼ne i szeleszcz±ce „rrra”.
Nie minê³o kilka sekund, gdy „rrra” wzniecone przez ukleje rozlega siê kilka metrów dalej. Tym razem drapie¿nik wali w ofiary. Jak b³yskawica – mocno, g³o¶no… W gwa³townym zwrocie uderza ogonem o wodê. I oto w uszach pozostaje wyra¼na nazwa napastnika – rrra-pa!”
Nie wiem, czy nazwanie bolenia rap± istotnie wziê³o siê ze s³uchowych wra¿eñ wêdkarzy obserwuj±cych zachowanie tej ryby i rejestruj±cych d¼wiêki jakie pojawiaj± w chwili paniki drobnicy i ataku drapie¿nika. Niezale¿nie jednak od tego sk±d faktycznie wziê³o siê to, trochê z niemiecka brzmi±ce okre¶lenie drapie¿nego kuzyna karpia (boleñ nale¿y do rodziny karpiowatych), rapa potrafi zafascynowaæ niejednego wêdkarza. Chocia¿ ³atwa do z³owienia nie jest. A zaciêta potrafi dostarczyæ niezapomnianych emocji. Dla mnie boleñ jest ryb± lata. Ten sezon przed³u¿a siê na wrzesieñ, a nawet na ciep³y pocz±tek pa¼dziernika. Dopóki ukleje i inny rybi drobiazg ugania siê w s³oneczne dni pod powierzchni± wody, mo¿emy spotkaæ te¿ bolenia, którego gwa³towne uderzenia zak³ócaj± spokojny szmer p³yn±cej rzek± wody. Czy pó¼niej, gdy robi siê ch³odniej, a drobnica poszuka sobie spojonych kryjówek, boleñ przestaje ¿erowaæ? Otó¿ nie. Zmienia jednak zarówno miejsce jak i sposób ¿erowania. I do tej nowej sytuacji musimy dostosowaæ nasze wêdkarskie podchody. Oczywi¶cie, je¶li zale¿y nam na boleniu w pa¼dzierniku czy listopadzie.
Jakub Kleñ
(dokoñczenie za tydzieñ)
 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.06 30,014,288 unikalnych wizyt