Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2024.12.20] O karpi...
· [2024.12.20] Paradok...
· Na niedzielê 22 grud...
· [2024.12.20] Stracon...
· [2024.12.13] Na bole...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2008.10.23] Kompromitacja
Komedia, rozegrana wokó³ sk³adu polskiej delegacji na tzw. szczyt brukselski, najlepiej pokaza³a poziom, jaki reprezentuj± czo³owe postaci polskiego rz±du. Jeden z ministrów b³aznowa³ w telewizji, deklaruj±c klêkanie przed Prezydentem, aby uprosiæ go o rezygnacjê z wyjazdu do Brukseli, drugi majaczy³ o chorobie pilota, uniemo¿liwiaj±cej uruchomienie oficjalnego samolotu, premier za¶ stara³ siê wmówiæ opinii publicznej, ¿e decyzj± rz±du mo¿na Prezydentowi zakazaæ zagranicznych podró¿y. Przez ca³y czas tej ¿enuj±cej awantury, wywo³ywanej przez premiera i jego przybocznych, nikt nawet nie próbowa³ wyja¶niæ, dlaczego Donaldowi Tuskowi tak bardzo przeszkadza³a obecno¶æ Lecha Kaczyñskiego podczas narady, po¶wiêconej kryzysowi ¶wiatowych finansów. Czy premier co¶ komu¶ obieca³ i ba³ siê, ¿e obecno¶æ Prezydenta utrudni wywi±zanie siê z obietnicy? Czy polska delegacja mia³a w jakiej¶ wa¿nej sprawie komu¶ pój¶æ na rêkê i premierowi zale¿a³o, aby wiadomo¶æ o tym fakcie nie dotar³a do kraju? Co to by³ za interes, ¿e obecno¶æ Prezydenta by³a tak bardzo niebezpieczna dla jego powodzenia?
Obawiam siê, ¿e prawdziwych powodów ca³ej tej awantury ju¿ nie poznamy. Pozosta³ tylko niesmak z k³ótni, któr± polski rz±d popisywa³ siê za granic±. Premierowi Tuskowi, który ju¿ dzi¶ walczy o zwyciêstwo w wyborach prezydenckich za dwa lata, kompromitacja na europejskim szczycie specjalnie nie przeszkadza. Dla niego liczy siê tylko opinia wyborców w kraju, a dla nich mno¿enie konfliktów z Prezydentem ma byæ dowodem stanowczo¶ci i nieustêpliwo¶ci obecnego szefa rz±du.
O tym, ¿e premier nie przejmuje siê kompromitacj± za granic±, ¶wiadczy te¿ jego upór w sprawie ulokowania Lecha Wa³êsy w tzw. europejskiej radzie mêdrców. Rada ma dyskutowaæ nad przysz³o¶ci± Europy, a szczególnie Unii Europejskiej. Delegowano do niej kilkana¶cie osób: uczonych, intelektualistów, tak¿e paru by³ych polityków, ale raczej z profesorskimi tytu³ami. Tusk spowodowa³, ¿e Polska do tej rady wysy³a Wa³êsê. Pomijaj±c ju¿ fakt, ¿e nasz by³y prezydent nie potrafi porozumieæ siê z pozosta³ymi uczestnikami dyskusji i bêdzie skazany na t³umacza, to wypada równie¿ zapytaæ, co takiego ma do powiedzenia w jakiejkolwiek powa¿nej kwestii? Co innego przechwalaæ siê przed kamerami telewizji na temat obalenia komunizmu i obrzucaæ epitetami IPN za ujawnienie niechlubnej przesz³o¶ci, a co innego wypowiadaæ siê o losach Europy. Czy w¶ród doradców, których bêdzie musia³ powo³aæ, znów znajdzie siê Wachowski? Czy warto nara¿aæ siê na kpiny europejskich mediów po wyg³oszeniu przez Wa³êsê jego tradycyjnej opinii: jestem za, a nawet przeciw. To, co mo¿e bawiæ na naszym politycznym podwórku, w powa¿nej debacie zostanie uznane za przejaw skrajnej g³upoty tych, którzy go delegowali. Czy rzeczywi¶cie Polska nie ma nic do powiedzenia w sprawach przysz³o¶ci naszego kontynentu?
Platforma Obywatelska i jej liderzy najwyra¼niej maj± upodobanie do politycznego pajacowania. Dlatego tak skwapliwie godz± siê na wybryki pos³a Palikota czy marsza³ka Niesio³owskiego. Ale co innego nabijaæ siê z powagi Parlamentu przed w³asn± publiczno¶ci±, a co innego o¶mieszaæ swoje pañstwo przed obcymi. A gdyby Tuskowi za dwa lata uda³o siê wygraæ wybory prezydenckie, mog³oby siê okazaæ, ¿e nikt w Europie nikt nie zamierza traktowaæ go powa¿nie. Wówczas na skruchê bêdzie ju¿ stanowczo za pó¼no.
Ryszard Terlecki
 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.07 30,010,710 unikalnych wizyt