Nawigacja
· Strona główna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do życia
W Głosie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artykuły
· [2024.12.20] O karpi...
· [2024.12.20] Paradok...
· Na niedzielę 22 grud...
· [2024.12.20] Stracon...
· [2024.12.13] Na bole...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzedaż działka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie włosy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2008.05.01] Platforma z lewicą
Interesy są zwykle ważniejsze od ideałów. Miejscy radni Platformy Obywatelskiej zagłosowali za absolutorium dla prezydenta Majchrowskiego. Do wyborów jeszcze daleko, więc dziś można się układać w rozmaitych drobnych sprawach i dopiero za dwa lata, w czasie kampanii samorządowej, zarzuci się prezydentowi to wszystko, co dziś zarzuca mu opozycja. Zresztą, co się jeszcze wydarzy przez dwa lata?
Dla przyszłego kandydata Platformy w wyborach na prezydenta miasta, dzisiejsza postawa radnych PO bynajmniej nie jest wygodna. Obecny poseł Raś, marzący o kandydowaniu w wyborach prezydenckich, będzie musiał tłumaczyć wyborcom, dlaczego jego partyjni koledzy przez kilka lat popierali Majchrowskiego. A może „biznesowa” część Platformy znowu poprze Majchrowskiego, tak jak poparła go dwa lata temu? Działacze PO dobrze pamiętają, że wówczas ich kandydat nawet nie przeszedł do drugiej tury. Na wszelki wypadek dziś wymieniają kilku prezydenckich kandydatów: były prezydent Andrzej Gołaś, niepołomicki burmistrz Stanisław Kracik, eurodeputowany Bogusław Sonik, senator Janusz Sepioł. Czy któryś z nich ma szanse w walce o gabinet na Placu Wszystkich Świętych? A może przyczajone za plecami Majchrowskiego niedobitki lewicy za dwa lata ruszą do ataku z nowym kandydatem? W Krakowie mówi się, że w razie gdyby sytuacja uniemożliwiłaby start w wyborach obecnemu prezydentowi, to jego miejsce może zająć Jerzy Hausner, wicepremier w rządach Millera i Belki.
Reelekcja lewicy na szczęście raczej nam nie grozi, przede wszystkim dzięki rozsypce SLD, która cierpi jednocześnie na brak programu i lidera. Powrót Kwaśniewskiego z filipińskiego zesłania wydaje się mało realny, podobne zmartwienia ma Oleksy, natomiast w powrót Millera czy Cimoszewicza już chyba nie wierzą nawet oni sami. Lewica podzielona pomiędzy resztówkę po PZPR, a „odnowicieli” w rodzaju Borowskiego czy Celińskiego, ma dziś raczej kłopoty z utrzymaniem się przy życiu, niż z planami politycznej ofensywy. Natomiast Platforma, która w ostatnich wyborach parlamentarnych na terenie Krakowa nieznacznie pokonała Prawo i Sprawiedliwość, ma nadzieję już nie na okruszki z łaski Majchrowskiego, ale na pełnię władzy w mieście.
Prezydent uzyskał absolutorium, chociaż dyrektor od dróg, jego prawa ręka, siedzi w areszcie śledczym. Widocznie Platforma spodziewa się szybkiego zwolnienia dyrektora, skoro poparła Majchrowskiego. W przeciwnym razie radni PO nie będą mieli łatwego zadania, aby ponownie dostać się do Rady Miasta. Dodatkowy kłopot może im sprawić grupa polityków, skupionych wokół Michała Ujazdowskiego i Jana Rokity, szykująca się do założenia nowej partii. Przeciwko wspieraniu Majchrowskiego wielokrotnie wypowiadał się także Jarosław Gowin, jeden z liderów PO. Może się okazać, że w wyborach za dwa lata będzie za ciasno dla dzisiejszej świty obecnego prezydenta.
Dodatkowy kłopot może sprawić Platformie najnowszy pomysł magistratu: własna internetowa telewizja, informująca o sukcesach Majchrowskiego, ale także transmitująca posiedzenia Rady Miasta. Wtedy tłumaczenie się przyszłym wyborcom będzie jeszcze trudniejsze.
Ryszard Terlecki
 
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.07 30,008,795 unikalnych wizyt