Wschodnie granica Polski na wiele dni zosta³a zablokowana przez strajk celników. Wprawdzie celnikom nie wolno strajkowaæ, wykorzystali jednak przepisy urlopowe i w ten sposób upomnieli siê o podniesienie wynagrodzeñ. Strajk jest najbardziej dokuczliwy dla kierowców ciê¿arówek, którzy po kilka dni spêdzaj± w swoich samochodach na granicy, najczê¶ciej w warunkach przypominaj±cych sowieckie czasy, m.in. bez sanitariatów i ciep³ych posi³ków. Koszty takich kilkudniowych postojów s± ogromne i o ile mog± poradziæ sobie z nimi wielkie firmy transportowe, to mog± okazaæ siê zabójcze dla ma³ych i ¶rednich przewo¼ników. Tym bardziej, je¿eli w ciê¿arówkach s± towary z okre¶lonym terminem wa¿no¶ci, np. ¿ywno¶æ.
Celnicy strajkuj±, kierowcy kln± i zapowiadaj± swoje protesty przeciwko protestom celników, gro¿±c blokad± g³ównych dróg, np. wokó³ Warszawy. Rz±d jest obra¿ony jak ma³e dziecko, któremu zepsu³a siê zabawka, a Tusk zapowiada poprawê losu celników, ale nie zaraz, ale w ci±gu kilku najbli¿szych lat. Ministrowie chowaj± siê przed dziennikarzami, bo nie wiedz± jak t³umaczyæ swoj± bezradno¶æ, a najchêtniej na¶laduj± premiera i uciekaj± za granicê, udaj±c, ¿e maj± co¶ pilnego do za³atwienia. Nadzieja, ¿e problem sam siê rozwi±¿e, rozwiewa siê wraz z rosn±cymi kolejkami TIR-ów na przej¶ciach granicznych.
Problem zablokowanych granic to nie tylko zmartwienie Tuska. Wschodnia granica Polski sta³a siê granic± Unii Europejskiej, a z powodu blokady cierpi± i trac± pieni±dze firmy z wielu europejskich pañstw. Kompromitacja Polski staje siê z ka¿dym dniem coraz bardziej oczywista i nawet ci politycy w Europie, którzy cieszyli siê ze zwyciêstwa Platformy, licz±c na os³abienie miêdzynarodowej pozycji Polski, zaczynaj± teraz mieæ w±tpliwo¶ci, czy ewentualne korzy¶ci zrównowa¿± poniesione straty.
Tak wiêc Polska, nie do¶æ, ¿e nie ma autostrad i dobrych dróg, to jeszcze okaza³a siê niezdolna do zapewnienie normalnego ruchu granicznego. Co z tym zrobiæ? A no nic – trzeba wierzyæ, ¿e celnicy zadowol± siê mglistymi obietnicami i zawiesz± strajk. A mo¿e zdenerwowana Europa przy¶le swoich celników, którzy przejm± s³u¿bê na naszych granicach? Wydaje siê jednak, ¿e tañszym rozwi±zaniem by³oby przys³anie paru fachowców na miejsce premiera i jego ministrów, tyle tylko, ¿e wówczas przestaliby¶my byæ uwa¿ani za niepodleg³e pañstwo. A co bêdzie, gdy zastrajkuje policja albo wojsko? Gdy zastrajkuj± kolejarze, lotnicy albo portowcy? Gdy wszyscy zaczn± upominaæ siê o obiecane w kampanii wyborczej podwy¿ki? Jedynym pomys³em Platformy na poprawê sytuacji jest pilne przekszta³cenie publicznej telewizji i publicznego radia w telewizjê i radio partyjne, tak aby opinia publiczna jak najpó¼niej dowiedzia³a siê o politycznej katastrofie Tuska i jego ekipy.
Czy jednak celnicy zrezygnuj± ze swoich ¿±dañ, tylko dlatego, ¿e telewizja przestanie pokazywaæ wielokilometrowe kolejki ciê¿arówek na granicach? Rz±d rozjedzie siê na zagraniczne woja¿e, a my handel zagraniczny powierzymy tzw. mrówkom, które codziennie przekraczaj± granicê z wypchanymi plecakami. Czy jednak wówczas nie zastrajkuj± urzêdnicy od wystawiania wiz?
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia January 31 2008
1376 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
