Czy koalicja 13 grudnia, czêsto w mediach nazywana koalicj± oszustwa, przetrwa do wyborów prezydenckich? To ju¿ zaledwie trzy miesi±ce, wiêc mo¿e Tuskowi uda siê przeci±gn±æ wewnêtrzne spory do pocz±tku czerwca, a potem w zale¿no¶ci od wyniku – przemeblowaæ rz±d albo próbowaæ jeszcze jaki¶ czas rz±dziæ bez sejmowej wiêkszo¶ci. Zapowiedzi rekonstrukcji rz±du po wyborach prezydenckich padaj± zreszt± z ró¿nych stron, zarówno zg³aszane przez polityków koalicji, jak i – znacznie ostro¿niej – przez obecnych ministrów. Wymienia siê nawet resorty, których zmiany maj± dotyczyæ: rozwoju (Krzysztof Paszyk z PSL), klimatu i ¶rodowiska (Paulina Hennig-Kloska od Ho³owni), zdrowia (Izabela Leszczyna z Platformy), edukacji (Barbara Nowacka te¿ z Platformy), nauki (Marcin Kulasek z Lewicy). Najgorsz± opini± ciesz± siê oczywi¶cie Leszczyna i Nowacka, ale s± te¿ ministrowie, którzy nic nie wnosz± do prac rz±du jak np. Paszyk. Wiadomo, ¿e jest to najgorszy, a równocze¶nie merytorycznie najs³abszy rz±d w ostatnich dziesiêcioleciach, wiêc o zmiany prosi³oby siê znacznie wiêcej resortów.
Tusk bêdzie chcia³ dotrwaæ do wyborów, a potem pozbyæ siê niektórych koalicjantów, którzy nie mog± dogadaæ siê miêdzy sob±. Lewica chcia³aby zmian w prawie aborcyjnym oraz zwi±zków partnerskich, czego jednak boi siê PSL, który stopniowo traci poparcie na wsi. Od wielu miesiêcy toczy siê spór o mieszkalnictwo i dostêp do mieszkañ m³odych ludzi, tymczasem dyskretnie obciêto fundusze na budownictwo spo³eczne. Wiêkszo¶æ ministrów obawia siê skutków paktu migracyjnego, ale nie odwa¿± siê odezwaæ w tej sprawie, tymczasem w ka¿dym województwie zak³ada siê tzw. Centra Integracji Cudzoziemców (czyli przechowalnie dla nielegalnych imigrantów, przymusowo wys³anych do Polski z Niemiec i innych pañstw Zachodu), a teraz okazuje siê, ¿e to polskie wojsko ma ich rozwoziæ po kraju. Tusk nie ma wyj¶cia bo obieca³ to swoim protektorom, do czasu wyborów bêdzie jednak przekonywa³, ¿e nap³yw imigrantów nam nie grozi. W rz±dzie nie ma te¿ zgody na likwidacjê 800+ i innych ¶wiadczeñ dla ukraiñskich dzieci w Polsce, o ile ich rodzice nie pracuj± i nie p³ac± podatków.
Ministrowie, którzy dostali posady z partyjnego klucza i do niczego siê nie nadaj±, to jeden problem Tuska. Jest jednak i inny problem. Koalicyjne partyjki s³abn± i chocia¿ Tusk stara siê ich elektorat przeci±gn±æ do Platformy, to równocze¶nie chcia³by zachowaæ przynajmniej pozory koalicji. Nie jest ³atwe, bo np. partia Ho³owni rozk³ada siê od wewn±trz, a jej lider staje siê coraz wiêkszym obciachem dla jej dzia³aczy. Ju¿ nikogo nie bawi± jego g³upawe ¿arciki podczas prowadzenia obrad Sejmu czy napuszone konferencje prasowe, w czasie których nie ma nic konkretnego do powiedzenia. Ho³ownia z pewno¶ci± nie zrobi dobrego wyniku w wyborach prezydenckich, a wtedy rozsypi± siê resztki jego partii. A co bêdzie z PSL, które pó³gêbkiem popar³o kandydaturê Ho³owni? Czy Kosiniak-Kamysz, który zna siê na wojsku tak samo jak na rolnictwie, nie straci poparcia resztek swojej partii, w której uchodzi za marionetkê Tuska? Problemem bêdzie te¿ fotel marsza³ka Sejmu, który z umowy o rotacyjnej funkcji bêdzie nale¿a³ siê Czarzastemu, ale Ho³ownia nie zamierza go oddaæ.
Trzaskowski, który po raz dugi okaza³ siê s³abym kandydatem, z konieczno¶ci bierze na siebie niepowodzenia i kompromitacje rz±du. Po kolejnej pora¿ce bêdzie mia³ pretensje do Platformy, której jest wiceprzewodnicz±cym, ¿e nie do¶æ ofiarnie o niego walczy³a. Tylko o co tu walczyæ?
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia February 15 2025
100 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".