Wielotygodniowy konflikt wokó³ wyboru marsza³ka województwa ma³opolskiego, pocz±tkowo ma³o interesuj±cy dla mediów, z czasem sta³ siê tematem licznych, czêsto sensacyjnych doniesieñ i komentarzy. Przypomnijmy, ¿e PiS zdoby³ w sejmiku 21 mandatów, a PO i Trzecia Droga 18. Wed³ug niektórych mediów koalicja 13 grudnia mia³a szansê przej±æ w³adzê w Ma³opolsce, oczywi¶cie dziêki zdradzie w PiS, ale ostatecznie Platforma nie mog³a siê dogadaæ z PSL, wiêc straci³a okazjê. Podobno tak by³o, ale nie to przykuwa³o uwagê komentatorów. Otó¿ paroosobowa grupka radnych PiS postanowi³a nie stosowaæ siê do rekomendacji w³adz partii (w tym prezesa PiS oraz Komitetu Politycznego) i nie wybraæ pos³a £ukasza Kmitê na marsza³ka województwa, ale podzieliæ stanowiska w zarz±dzie sejmiku miêdzy siebie. Jednym z prowodyrów tej operacji by³ dotychczasowy marsza³ek, moim zdaniem powszechnie uwa¿any na szkodnika, ale za to zdolny do ka¿dej intrygi. Tak bardzo przywi±za³ siê do swojego fotela, ¿e nie liczy³ siê ani z decyzjami partii, ani z opini± 20 pos³ów i senatorów PiS z Ma³opolski, którzy poparli Kmitê, ani wreszcie z wiêkszo¶ci± radnych wybranego w kwietniu sejmiku.
W ró¿nych konfiguracjach w gronie gotowych do zdrady znale¼li siê tak¿e jeden z by³ych wicemarsza³ków oraz by³y wojewoda, odwo³any parê lat temu przez premiera Morawieckiego, dzi¶ prezydencki minister. Oczywistym b³êdem by³o umieszczenie ich na listach wyborczych Prawa i Sprawiedliwo¶ci. W sejmiku zajêli siê za³atwianiem sobie stanowisk, za co wszyscy trzej zostali zawieszeni jako cz³onkowie partii. Czy znów nie zdradz± przy najbli¿szej okazji?
Nie ma co udawaæ, ¿e nic siê nie sta³o. Szanta¿ okaza³ siê skuteczny. Aby nie dopu¶ciæ do kolejnych wyborów samorz±dowych albo co gorsza nie naraziæ Ma³opolski na zdobycie w³adzy przez koalicjê PO i PSL, trzeba by³o ust±piæ. £ukasz Kmita zaproponowa³ £ukasza Smó³kê jako kandydata na marsza³ka. Niestety w nowym zarz±dzie dotychczasowy marsza³ek wytargowa³ dla siebie fotel wicemarsza³ka. Nie wró¿y to dobrze funkcjonowaniu sejmiku, a poza tym oszukani zostali ci wyborcy PiS, którzy w kwietniu zag³osowali na roz³amowców. Teraz trzeba ich przekonaæ, ¿e nastêpnym razem przy uk³adaniu list wyborczych takiego b³êdu nie bêdzie.
Tymczasem koalicja Platformy i Trzeciej Drogi trzeszczy. Ma³opolska nie jest tu jedynym przyk³adem. Kompromitacja Kosiniaka-Kamysza, ministra obrony narodowej, który podobno nie wiedzia³, ¿e bud¿et na wojsko ma zostaæ drastycznie obciêty, pokazuje, jak wygl±daj± relacje wewn±trz rz±du. Partia Ho³owni ju¿ siê chyba pogodzi³a z tym, ¿e zostanie ca³kowicie po³kniêta przez Platformê, natomiast PSL-owi wydaje siê, ¿e jeszcze walczy. Równie¿ wiêksza czê¶æ lewicy zgodzi³a siê za parê stanowisk staæ siê podnó¿kiem Tuska i tylko partyjka Razem jeszcze siê przeciw temu buntuje. Prawdopodobnie perspektywa wyborów prezydenckich w po³owie przysz³ego roku zmusi sk³ócon± koalicjê do przetrwania, ale nie widaæ szans na doczo³ganie siê do nastêpnych wyborów parlamentarnych za trzy lata. Tym bardziej, ¿e o wiele szybciej ni¿ siê spodziewano pog³êbia siê kryzys gospodarczy, a z nim pogorszenie sytuacji materialnej wiêkszo¶ci obywateli. Niezadowolenie z obecnej w³adzy bêdzie narastaæ, a to oznacza skrócenie kadencji i przedterminowe wybory.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia July 13 2024
66 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
