Kilku znajomych wędkarzy prosiło bym napisał ile w tym roku trzeba zapłacić za prawo do wędkowania na wodach użytkowanych przez Polski Związek Wędkarski. No cóż. Jest drożej niż w roku ubiegłym. Składka członkowska wynosi 170 zł (w roku ubiegłym płaciliśmy 150 zł). Podrożała również składka na zagospodarowanie i ochronę wód w okręgu krakowskim. W roku 2024 składka niepełna N1 wynosi 220 zł (w roku ubiegłym trzeba było zapłacić 160 zł). Składka niepełna N2 wynosi 360 zł, a składka pełna P – 380 zł. Różnica w opłatach wynika z prawa do wędkowania na poszczególnych łowiskach. Jak łatwo się domyślić, składka pełna umożliwia wędkowanie na wszystkich dostępnych łowiskach w okręgu. Spis dostępnych dla nas łowisk (w związku z opłaceniem odpowiedniej składki) otrzymujemy w formie niewielkiej książeczki, która przy okazji jest papierowym zezwoleniem na wędkowanie.
Jedyną znaczącą pociechą jest powrót do ulgi emeryckiej. W roku 2024 osobami uprawnionymi do nabycia składki ulgowej na ochronę i zagospodarowanie wód są m.in. kobiety od 60 roku życia oraz mężczyźni od 65 roku życia mający udokumentowany dziesięcioletni staż w PZW. Składka ulgowa niepełna N1 wynosi 170 zł, niepełna N2 – 260 zł, a składka pełna P – 280 zł.
Tradycyjnie drogo jest w okręgu nowosądeckim. Dodatkowo funkcjonuje tam dość skomplikowany system opłat. Związane jest to z funkcjonowaniem wielu odcinków specjalnych na tamtejszych rzekach, w ograniczeniach dotyczących określonych przynęt czy używanych metod połowu, czy w zakresie używania środków pływających. Za wszystko trzeba zapłacić. Nie wchodząc więc w szczegóły można powiedzieć tylko tyle, że nowosądecka składka na ochronę i zagospodarowanie wód waha się od 330 do 490 zł.
Drogo jest też w okręgu tarnowskim. Tam roczna składka na ochronę i zagospodarowanie wód wynosi: pełna – 640 zł. Jest też możliwość opłacenia jednej ze składek niepełnych – i wtedy zapłacimy 190 zł lub 370 zł. Wysokość opłaty, podobnie jak w Krakowie, wiąże się z dostępnością do większej lub mniejszej ilości łowisk.
W roku 2024 utrzymane zostały porozumienia międzyokręgowe. Wędkarzy z Nowej Huty szczególnie interesuje porozumienie pomiędzy okręgami PZW Kraków i PZW Tarnów dotyczące Wisły. W ramach krakowskiej składki niepełnej nadal można wędkować w Wiśle aż do mostu drogowego w Koszycach.
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
