„Upadając na kolana, prosił Go: Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić” /por. Mk 1/
Jakże wiele ów trędowaty człowiek potrafił wyrazić w tym jednym zaledwie zdaniu. Mógłby wykładać na wyższych uczelniach tłumacząc studentom zasady duchowości a konkretnie cechy dobrej modlitwy. Po pierwsze pokora wyrażona w geście klęczenia i wytrwałej prośbie. Po drugie uznanie za najważniejszą wolę samego Boga a nie nasze potrzeby. A po trzecie wiara, że tylko Pan Bóg ma moc większą niż jakakolwiek nieczystość: cielesna czy duchowa.
Powróćmy zatem do stylu modlitw, które będą się podobać Jezusowi. Nie stawiajmy na swoim. I nigdy nie szantażujmy Pana Boga.
ks. Piotr Gąsior
· Napisane przez Administrator
dnia February 10 2024
276 czytań ·
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".