„Jedno wiem: byłem niewidomy, a teraz widzę” /por. J 9/
Nawet dobre czyny, jakie Pan Jezus realizował na ziemi mogły być pretekstem, aby Go zaatakować. Dla ludzi złej woli każda okazja jest dobra, by uderzyć Sprawiedliwego. Jak to wytłumaczyć? Jak to logicznie wyjaśnić? Marna sztuka. Po prostu grzech faryzeizmu zamyka na światło i prawdę a w zamian tego popycha do zacietrzewienia i gróźb.
Dzieci Boga są szczęśliwe, że mają po swojej stronie Chrystusa lecz muszą być jednocześnie przygotowane na ciągłe szykany ze strony dzieci ciemności. ks. Piotr Gąsior
· Napisane przez Administrator
dnia March 19 2023
432 czytań ·
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".