Opozycja szaleje z w¶ciek³o¶ci, zw³aszcza Platforma i Lewica. Przez Sejm przesz³a ustawa, która ogranicza dostêp organizacji pozarz±dowych do szkó³, a wiêc do dzieci i m³odzie¿y. Dot±d rozmaite stowarzyszenia mog³y bez przeszkód dzia³aæ w szko³ach i pobieraæ za to du¿e pieni±dze z rozmaitych funduszy, m.in. z Fundacji Batorego. Wystarczy³a zgoda dyrektora, czêsto zachêcanego przez zwi±zanego z lewic± wójta, burmistrza czy prezydenta miasta, aby rozmaici lewaccy aktywi¶ci, „seks edukatorzy” czy zwyczajni naci±gacze mogli organizowaæ w szko³ach tzw. zajêcia pozalekcyjne. Interes okaza³ siê tak atrakcyjny, ¿e namno¿y³o siê ró¿nych szkoleñ, „warsztatów”, kursów „tolerancji” itp. Kto chcia³ móg³ og³upiaæ dzieci i m³odzie¿, zarabiaj±c na tym ciê¿kie pieni±dze. Dopóki nie dowiadywali siê o tym rodzice, nie zabierali dziecka z takich zajêæ i nie interweniowali u dyrektora (zreszt± z ró¿nym skutkiem), tak d³ugo gro¼ne dla m³odego pokolenia tre¶ci wpajano bez przeszkód. Po szko³ach krêcili siê dzia³acze LGBT, propagatorzy homoseksualizmu i zmiany p³ci, „terapeuci” od wykrzywiania psychiki, cwaniacy od „zielonej rewolucji”, nieszczê¶liwe panie od strajku kobiet i aborcji na ¿yczenie. Niestety zdarza³o siê, ¿e znajdowali poparcie w¶ród nauczycieli czy dyrektorów, czêsto obdarowywanych rozmaitymi prezentami, publikacjami, reklamowymi gad¿etami.
Teraz nareszcie te praktyki zostaj± ograniczone do zajêæ rzeczywi¶cie po¿ytecznych. Stowarzyszenie, które ma zamiar dzia³aæ w szkole, musi – po przedstawieniu szczegó³owego programu – najpierw uzyskaæ pozytywn± opiniê kuratora. Dopiero wtedy uzyskuje dostêp do szko³y, pod warunkiem jednak pisemnej zgody rodziców, którzy równie¿ musz± byæ dok³adnie poinformowani, czego zajêcia dotycz±.
Dyrektorzy, którzy nie zastosuj± siê do przepisów ustawy w sposób oczywisty nie nadaj± siê do zarz±dzania szko³±. Umocnienie w³adzy kuratora, sprawuj±cego pedagogiczny nadzór nad o¶wiat±, jest w interesie tej czê¶ci spo³eczeñstwa, która my¶li powa¿nie i odpowiedzialnie o wykszta³ceniu i wychowaniu m³odego pokolenia. Opozycji zale¿y na os³abieniu pañstwa i poddaniu m³odzie¿y ideologicznej agitacji, która ma o¶mieszyæ przywi±zanie do w³asnej ojczyzny, pozbawiæ szacunku dla historii i tradycji, a przede wszystkim zniechêciæ do religii i systemu warto¶ci chrze¶cijañskiej cywilizacji. St±d nieprzytomny atak na ustawê i jej twórcê czyli ministra edukacji, st±d szkalowanie Polski w brukselskich instytucjach, st±d nawo³ywanie do demonstracji, protestów i strajków.
Opozycja wci±¿ wierzy, ¿e zdobêdzie wiêkszo¶æ w Sejmie i sparali¿uje dzia³ania rz±du. Ma z tym tylko jeden k³opot: utrata wiêkszo¶ci przez Prawo i Sprawiedliwo¶æ oznacza rozwi±zanie parlamentu i przyspieszone wybory. A tego opozycja boi siê najbardziej. Sonda¿e poparcia dla partii politycznych pokazuj± jasno, kto w wyborach zwyciê¿y. PiS nadal jest liderem sympatii opinii publicznej, a kampania wyborcza z pewno¶ci± jego wynik znacz±co poprawi. Opozycji pozostaje wiêc nawo³ywanie do ulicznych awantur i donoszenie na w³asny kraj za granic±. Na szczê¶cie po sze¶ciu latach takiej strategii widaæ wyra¼nie jak bardzo jest nieskuteczna.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia January 22 2022
645 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
