Nawigacja
· Strona główna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do życia
W Głosie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artykuły
· [2024.12.20] O karpi...
· [2024.12.20] Paradok...
· Na niedzielę 22 grud...
· [2024.12.20] Stracon...
· [2024.12.13] Na bole...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzedaż działka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie włosy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2022.01.14] Warto o tym pamiętać
Co prawda, są jednostki, które kończą wędkarski sezon 31 grudnia, a 1 stycznia zaczynają nowy, ale tak naprawdę, to są jednostki. Większość wędkarzy w styczniu i lutym robi sobie przerwę. Przegląda, naprawia i konserwuje sprzęt. I, co najwyżej, umawia się z wędkującymi kolegami w klubie, kawiarni, siedzibie koła wędkarskiego czy w restauracji i snuje opowieści o tym co było, i o tym, co będzie. I wbrew pozorom, w trakcie takich wędkarskich pogaduszek można się sporo ciekawych rzeczy dowiedzieć, zwłaszcza jeśli wśród rozmówców znajdzie się doświadczony wędkarz. Bo przecież uczymy się całe życie. A wiedza, również w wędkarstwie, bardzo się przydaje. Na przykład wiedza o tym, jak zjawiska przyrodnicze wpływają na zachowanie ryb, albo ujmując rzecz inaczej – jakie czynniki wpływają na samopoczucie ryb, a zatem także na ich apetyt, czyli na żerowanie.
Odkąd pamiętam, zawsze podkreśla się, że intensywność żerowania ryb zależy od wielu czynników, ale wśród nich kilka jest dość istotnych – to przede wszystkim zawartość tlenu w wodzie oraz pogoda (zwłaszcza temperatura i wiatr).
Jeśli chodzi o tlen, to każdy wie, że woda składa się z tlenu i wodoru, ale to nie o ten tlen chodzi, z którego składa się woda, i nie ten tlen jest przyswajany przez ryby. Chodzi o tlen z powietrza, rozpuszczony w wodzie. A ilość tego tlenu w wodzie zależy przede wszystkim od temperatury wody. Im temperatura wody niższa – tym tego tlenu w niej jest więcej, im woda jest bardziej ciepła – tym tlenu w niej jest mniej. Tlen rozpuszcza się w powierzchniowej warstwie wody, to znaczy w tej, która bezpośrednio styka się z powietrzem. Aby tlen mógł przeniknąć w głębsze warstwy wody, potrzebny jest wewnątrz wody ruch. W strumykach, rzeczkach i rzekach jest on wywoływany przepływem, ale w wodach stojących zależy przede wszystkim od wiatru. Oczywiście, są też inne czynniki, które ograniczają zdolność rozpuszcza tlenu – na przykład różnego rodzaju zanieczyszczenia, ale wśród tych czynników są też czynniki naturalne, biologiczne, jak chociażby kwitnienie planktonu.
Trzeba też pamiętać, że różne gatunki ryb mają różne zapotrzebowanie na tlen. Chciwie go pożądają na przykład pstrągi czy lipienie, a z niską zawartością tlenu radzą sobie zupełnie nieźle na przykład karasie. Poszczególne gatunki ryb różnie też reagują na warunki cieplne. W niższych temperaturach dotlenienie wody jest na ogól dostateczne, ale spowolnieniu ulegają za to procesy metaboliczne (przemiana materii). Wydłuża się cykl trawienia pokarmu (niekiedy nawet dwukrotnie). W bardzo niskich temperaturach spowolnienie funkcji życiowych jest tak znaczne, że ryby albo w ogóle nie żerują, albo czynią to sporadycznie. Ale, jak już podkreślałem, wszystko zależy od gatunku z jakim mamy do czynienia. Miętus na przykład lubi niską temperaturę i wtedy żeruje najlepiej. Woda, której temperatura wynosi kilka stopni jest dla niego najbardziej odpowiednia. Letnie ogrzanie się wody powoduje u miętusa stan odrętwienia – miętus przestaje żerować. Przeciwnie sytuacja wygląda z karpiem. Ten najbardziej intensywnie żeruje w zakresie temperatur pomiędzy 15 a 24 stopni Celsjusza. Pstrąg z kolei lubi wodę, może nie zimną jak miętus, ale chłodną – najlepiej żeruje gdy temperatura wody oscyluje w zakresie od 10 do 12 stopni w skali Celsjusza.
Niezależnie od tego, aby trafnie określić możliwość dobrego żerowania ryby, wędkarz pod uwagę musi wziąć także czynniki spowodowane rocznym rytmem biologicznym – chodzi o intensywne żerowanie przed zimą, a także po zakończeniu tarła. Bo ryba musi zadbać o zapasy energii (na zimę) albo je uzupełnić (po tarle).
Jakub Kleń
 
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.10 30,012,077 unikalnych wizyt