Niedawno by³em w Gdañsku pod koniec sierpnia na uroczysto¶ciach 41 rocznicy powstania Solidarno¶ci. Bra³ w nich udzia³ lider tego zwi±zku Lech Wa³êsa oraz znany mi z Krakowa Tadeusz Syryjczyk wówczas jeden ze wspó³przewodnicz±cych pierwszego Zjazdu Solidarno¶ci we wrze¶niu 1981 roku. Mówili oni ciekawie o tych historycznych czasach. Ten drugi lider pierwszej Solidarno¶ci uczestniczy³ ostatnio we wrêczaniu Medali Za Wolno¶æ w Nowohuckim Centrum Kultury organizowanym przez Stowarzyszenie Sieæ Solidarno¶ci. I w tym wydarzeniu uczestniczy³em. Z du¿± uwag± s³ucha³em Jego wyst±pienia, w którym wspomina³ m.in. o kulisach narodzenia siê s³ynnego „Pos³ania do ludzi pracy Europy Wschodniej”. To drugi wspó³przewodnicz±cy tego Zjazdu Jan Lityñski otrzyma³ maczkiem zapisan± kartkê w sprawie takiego pos³ania. Jak wspomina³ Syryjczyk nie do koñca uda³o siê Lityñskiemu rozszyfrowaæ otrzymany tekst, a ponadto by³y w±tpliwo¶ci co do opublikowania takiego tekstu na Zje¼dzie Solidarno¶ci. Jednak szybko Jan Lityñski przygotowa³ on autorskie Pos³anie, które obi³o siê szerokim echem w mediach. Syryjczyk wspomnia³, ¿e nawet jeden z robotników Rumunii odpowiedzia³ na to Pos³anie, ale zap³aci³ za to wiêzieniem.
Ostatnio Jacek Bocheñski znany pisarz i dzia³acz opozycyjny w PRL, licz±cy sobie 95 wiosen, skierowa³, podczas uroczysto¶ci otwarcia muralu po¶wiêconego Jana Lityñskiemu na warszawskiej Woli, swoje Pos³anie tym razem do ludzi pracy w Polsce. Jego twórczo¶æ charakteryzuje czêste odwo³ywanie siê do ¶wiata antycznego oraz transpozycja tego ¶wiata na ¶wiat wspó³czesny. Ponadto porusza zagadnienia takie jak: opozycja wobec w³adzy autorytarnej, miejsce cz³owieka we wspó³czesnym ¶wiecie i w historii. Dlatego dla mnie to Pos³anie ma obecnie bardzo wa¿ny wyd¼wiêk.
Napisa³ w nim jak¿e trafne refleksje o tym, ¿e dorobek wieloletni okupiony ofiarami i ciê¿kim wysi³kiem, jak wierzono dla dobra przysz³ych pokoleñ, nie mo¿e byæ zmarnowany. Polacy nie mog± mieæ tchórzliwej w³adzy obojêtnej z wyrachowania politycznego na przysz³y los Polski, zagra¿aj±cej psuciem ¶rodowiska naturalnego i ¶lepot± na gospodarkê. Polska nie mo¿e bez koñca szukaæ u siebie i na ¶wiecie nowych wrogów. Polacy nie mog± pracowaæ na sp³atê kar za wybryki szkodników demokracji w kraju i w stosunkach miêdzynarodowych. Nie mo¿emy tolerowaæ pogardy dla cz³owieka i manipulacji nienawi¶ci± jako narzêdziami socjotechnicznymi i polityk± uprawian± w imieniu Polski. Jacek Bocheñski pisze dalej w swoim Pos³aniu, ¿e w³adza pañstwowa nie mo¿e rz±dziæ metod± ci±g³ych prowokacji, og³aszaæ skandalicznych postanowieñ, odmów lojalno¶ci, projektów ustaw i uchwa³ j±trz±cych deklaracji politycznych, upieraæ siê przy nich do upad³ego i w ostatniej chwili siê wycofywaæ lub cofniêcie udawaæ.
Wreszcie niezale¿ny pisarz z ¿alem, w swoim Pos³aniu pisze, ¿e wolno¶æ, o któr± walczyli jego koledzy i on sam tworz±c pierwszy niezale¿ny kwartalnik literacki „Zapis”, nie mo¿e byæ t³umiona ani utrudniana dzisiaj na nowoczesnych no¶nikach informacji w internecie i niezale¿nej telewizji. Autor reasumuje, ¿e swoje pos³anie starego Polaka adresuje do równoprawnych ludzi wszelkiej pracy XXI wieku w Polsce. Mam nadziejê, ¿e to Pos³anie nie tylko do ludzi pracy, ale wszystkich Polaków dotrze do serc i umys³ów wielu moich rodaków, bo to co dzieje siê obecnie w naszym kraju budzi coraz wiêkszy sprzeciw i niepokój.
S£AWOMIR PIETRZYK
· Napisane przez Administrator
dnia October 09 2021
463 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".