Zarzut stawiany naszemu narodowi, ¿e zbytnio rozkocha³ siê w Maryi jest tak niedorzeczny jak wymówki robione zakochanemu narzeczonemu, i¿ za bardzo kocha sw± narzeczon±.
I w ogóle trzeba sobie najpierw odpowiedzieæ na pytanie czy w mi³o¶ci s± jakie¶ granice. Bo mi³o¶æ prawdziwa ma to do siebie, ¿e chce siê rozwijaæ bezustannie – chce dawaæ, s³u¿yæ, uwielbiaæ, czciæ, po¶wiêcaæ siê… A je¶li tego nie czyni? To pewnie albo wcale to nie by³a mi³o¶æ albo… zosta³a zaniedbana.
Ks. Piotr G±sior
· Napisane przez Administrator
dnia August 24 2007
1414 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".