Nawigacja
· Strona główna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do życia
W Głosie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artykuły
· [2024.12.20] O karpi...
· [2024.12.20] Paradok...
· Na niedzielę 22 grud...
· [2024.12.20] Stracon...
· [2024.12.13] Na bole...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzedaż działka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie włosy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2021.04.29] Na pasku Brukseli i Berlina
Przez kilka tygodni na wschód od Polski było tak niebezpiecznie, że zaczęliśmy się obawiać, czy grożący tam otwarty konflikt nie dotknie bezpośrednio naszego kraju. U granic Ukrainy Rosja zgromadziła nadzwyczajną ilość wojska i sprzętu, równocześnie ogłoszono o zamknięciu dla żeglugi cieśniny, otwierającej drogę z Morza Azowskiego na Morze Czarne. Ta ostatnia decyzja może oznaczać blokadę ukraińskiego portu w Mariupolu, co jest sprzeczne z prawem międzynarodowym, a dla Ukrainy poważnym ciosem w jej gospodarkę.
W tym samym czasie nastąpiło przyspieszenie wydarzeń na Białorusi. Po pierwsze władze uchwaliły bardzo surowe prawo, które karze więzieniem za sam udział w demonstracjach. Po drugie Łukaszenka oskarżył opozycję o plany zamachu zbrojnego, w tym zabójstwo prezydenta i jego rodziny. Podobno autorzy tych planów zostali ujęci i z pewnością grożą im wysokie kary (na Białorusi nadal orzeka się karę śmierci). Po trzecie władze oskarżyły działaczy polskiej mniejszości o udział w protestach i próbach obalenia rządu, a kilkoro z nich znalazło się w aresztach. Wreszcie po czwarte Łukaszenka poleciał do Moskwy, spotkał się z Putinem i zgodził się na dalsze zacieśnianie jedności między Rosją, a Białorusią. Nie wiadomo czego dotyczą obecne umowy, ale mówi się o łączeniu obu armii i wspólnym systemie podatkowym. Białoruś przeżywa gospodarczy kryzys i pilnie potrzebuje rosyjskiej pomocy. Czy w zamian zrzeknie się swojej, przecież i tak ograniczonej odrębności?
Wydarzenia na wschodzie sprawiły, że nagle obudziło się kilku nieudaczników z Platformy i zaczęło narzekać, że polski rząd za mało działa na rzecz Ukrainy i Białorusi. A także za mało protestuje w sprawie Nawalnego, działacza rosyjskiej opozycji, uwięzionego w łagrze i pozbawionego opieki lekarskiej. Platforma nawołuje do antyrosyjskich działań? To chyba jakieś nieporozumienie. Wszyscy pamiętamy poufałości Tuska z Putinem, pamiętamy oddanie pod rosyjskie śledztwo polskiej własności, czyli wraku samolotu, rozbitego w Smoleńsku. Polityka zagraniczna Platformy polegała na gorliwym podlizywaniu się Brukseli i Berlinowi, w nadziei na europejską posadę Tuska. O samodzielności czy trosce o polskie interesy nie można było wtedy marzyć. Teraz Budka czy Sikorski pozują na politycznych twardzieli, bo na kolejne europejskie etaty nie mogą już liczyć. Zresztą pokrzykiwanie na konferencjach prasowych nic ich nie kosztuje, to samo robią Niemcy czy Francuzi, równocześnie prowadzący z Rosją korzystne dla siebie interesy. Żałosne popisy działaczy Platformy (trudno o Budce powiedzieć: lider), którzy liczą, że Polacy zapomnieli czasy, gdy występowali w roli europejskich dworaków, nawet zagranicą przyjmowane są z zażenowaniem. Platforma od miesięcy stopniowo traci w sondażach i zapewne już niedługo spadnie poniżej dziesięciu procent. Europejska liberalna lewica wierzyła, że Platforma szybko wróci do władzy, gdy jednak okazało się, że sześciokrotnie przegrała wybory, w tym dwukrotnie parlamentarne i prezydenckie, to przestała być atrakcyjna i godna wspierania. Nikt już nie wierzy, że po kolejnych wyborach za dwa lata, Platforma odegra jakąś znaczącą rolę. Chwilowo jej miejsce usiłuje zająć Hołownia, który przegonił ją w sondażach, trudno jednak uwierzyć, żeby mało znany prezenter z TVN zyskał trwałe poparcie wyborców. W najbliższych miesiącach sondaże przyniosą jeszcze niejedną niespodziankę.
Ryszard Terlecki
 
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.08 30,165,976 unikalnych wizyt