„Jezus ujrzał nad sobą rozwierające się niebo” /por. Mk 1/
Są w naszej osobistej historii takie doświadczenia, o których nie wolno nam nigdy zapominać. Jedną z nich dla chrześcijan winien być fakt chrztu świętego. Stało się wówczas coś tak ważnego, że może nawet nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę. Zostaliśmy wpisani w rzeczywistość samego Boga. I jeśli tylko się z niej na siłę nie wykasujemy, będziemy szczęśliwi po wsze czasy.
Nad każdym chrzczonym otwiera się niebo. Ojciec niebieski „rzuca okiem” i uśmiecha się do swego dziecka. I zaczyna się najważniejsza przygoda życia, która ma się zakończyć spotkaniem z Nim twarzą w twarz.
ks. Piotr Gąsior
· Napisane przez Administrator
dnia January 08 2021
755 czytań ·
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".