„Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu”. /por. Mk 1/
Kto nie był na pustyni nigdy chyba nie jest w stanie do końca zrozumieć do jakiej sytuacji odwołuje się w tym fragmencie Ewangelia. Czasami pustynią w sensie przenośnym nazywa się miejską zabudowę, gdzie trudno znaleźć zacieniony, zielony skwer. Pustynią jest również określana rzeczywistość bez obecności i kontaktu z ludźmi. A czy my właśnie dzisiaj nie przeżywamy takiej sytuacji? Niby razem a jednak oddaleni. Bez twarzy i gestów. W nieustannym i strasznym szumie wiatrów medialnych. Niespokojni. Przerażeni i porażeni. Spragnieni wytchnienia. Szukający nadziei…
A Pan idzie. Przygotujmy Mu drogę do swego serca. On nas na pewno wyprowadzi z naszej pustyni.
ks. Piotr Gąsior
· Napisane przez Administrator
dnia December 04 2020
788 czytań ·
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".