„Wtedy powstały wszystkie panny i opatrzyły swe lampy”. /por. Mt 25/
Chyba każda kobieta pragnie być piękna. Niektóre wręcz są pełne blasku. Skąd go czerpią? Wiemy, że Oblubieniec rozpoznał tylko część kobiet. Inne usłyszały straszne zdanie: Nie znam was.
Ewangeliczna lampa i olej, jakie otrzymujemy na chrzcie świętym to nasza dusza wypełniona łaską uświęcającą, czyli życiem Boga. Mając je w sobie jesteśmy (zarówno kobiety, jak i mężczyźni) rozpoznawalni przez Jezusa. Zaniedbując systematyczne „opatrywanie swojej lampy” możemy się niemiło rozczarować chwilą, w której przyjdzie Pan a my będziemy na to spotkanie kompletnie nieprzygotowani.
ks. Piotr Gąsior
· Napisane przez Administrator
dnia November 06 2020
767 czytań ·
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".