Prezydent Majchrowski zapewnia krakowian, ¿e nic jeszcze nie zosta³o przes±dzone, Kraków nadal jest brany pod uwagê przy organizacji pi³karskich mistrzostw Europy w 2012 roku, a chwilowy brak konkretów w zwi±zku z ewentualnymi przygotowaniami, to tylko defetyzm politycznej opozycji. Na razie powstaj± kolejne sztaby Euro 2012 i zawierane s± porozumienia „ponad podzia³ami”, jednak ani sztaby, ani porozumienia nie zast±pi± stadionów i otaczaj±cej je infrastruktury. Zreszt± co do porozumieñ, to by³bym szczególnie ostro¿ny, poniewa¿ zanim odbêd± siê mistrzostwa, czekaj± nas wybory parlamentarne, a nastêpnie samorz±dowe, które z pewno¶ci± podgrzej± polityczn± temperaturê i podwa¿± obecnie zawierane umowy.
Przebudowa i rozbudowa lotniska w Balicach i tak przewidywana, jest przedsiêwziêciem drogim, ale jeszcze mo¿liwym do wykonania. Podobnie – teoretycznie – mo¿liwa jest do wykonania autostrada A-4 z Krakowa przez Tarnów i Rzeszów do Korczowej na ukraiñskiej granicy. Ale gdzie ca³a reszta? Sk±d oko³o 300 milionów na dostosowanie stadionu „Wis³y” do miêdzynarodowego poziomu? A drogi dojazdowe, hotele, parkingi, obwodnice wokó³ Krakowa? Kto to zrobi? Ekipa, która dzi¶ rz±dzi miastem? Wolne ¿arty.
Niestety, do¶wiadczenia ostatnich miesiêcy, zdaj± siê potwierdzaæ umiarkowany pesymizm. Autostrada z Krakowa do Wroc³awia i dalej, ku niemieckiej granicy, wprawdzie bardzo poprawia komfort jazdy, ale równocze¶nie pokazuje, jak ³atwo godzimy siê z ordynarn± fuszerk±. Na odcinku miêdzy Krakowem, a Katowicami, trwaj± nieustannie roboty drogowe i to równocze¶nie w kilku miejscach (w tej sytuacji skandalem jest pobieranie op³at za przejazd autostrad±). Remonty odbywaj± siê zreszt± tak¿e na tym odcinku, który od zachodu i po³udnia biegnie wokó³ Krakowa. Je¿eli za kilka lat zacznie siê sypaæ pozosta³a czê¶æ autostrady, to nie mamy co zawracaæ sobie g³owy powa¿nym potraktowaniem nas przez UEFA.
Pomnik po¶piesznej fuszerki mamy zreszt± tak¿e dok³adnie naprzeciw okien prezydenta Majchrowskiego. Pawilon Wyspiañskiego, budowany w szaleñczym po¶piechu, aby tylko zd±¿yæ na obchody rocznicy lokacji Krakowa, hucznie otwierany przed kilkoma tygodniami, dzi¶ straszy zamkniêtym wnêtrzem. Architekci podobno spieraj± siê na temat walorów tego dzie³a, jednak krakowska publiczno¶æ ironicznie przyjmuje fakt, ¿e przed ¶cian± pawilonu (jej oryginalno¶æ mia³a polegaæ na tym, ¿e poszczególne cegie³ki mo¿na dowolnie obracaæ wokó³ w³asnej osi, co powinno powodowaæ ciekawe wra¿enia kolorystyczne) ustawiono patrol Stra¿y Miejskiej, który gro¼nie upomina naiwnych, zamierzaj±cych dotkn±æ ruchomych cegie³ek. Ciekawe czy Ma³y Rynek, przyznajê – du¿o piêkniejszy ni¿ w czasach, gdy s³u¿y³ za obskurny parking, równie¿ odreaguje budowlany po¶piech sprzed kilku tygodni.
Poniewa¿ zaczê³y siê wakacje, mo¿na byæ przekonanym, ¿e tak¿e w³adze miasta udadz± siê na zas³u¿ony odpoczynek. W tej sytuacji we wrze¶niu do kalendarza straconego czasu bêdziemy mogli dopisaæ dwa kolejne miesi±ce.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia June 28 2007
1489 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".