Tradycyjnie, ju¿ od dwudziestu kilku lat, pod koniec pa¼dziernika lub na pocz±tku listopada, w w±skim gronie zaprzyja¼nionych wêdkarzy, ¿egnam kolejny mijaj±cy sezon wêdkarski. Tym razem wraz z Andrzejem i Leszkiem ustalili¶my, ¿e bêdzie to ¶roda, 23 pa¼dziernika. Przede wszystkim dlatego, ¿e ka¿dy z nas dysponowa³ w tym dniu wolnym czasem, a – co równie¿ istotne - z dostêpnych prognoz wynika³o, ¿e dopisze ³adna, bezdeszczowa pogoda.
Andrzej zaproponowa³, by pojechaæ do Gdowa na tamtejsze ³owisko „Lin”, którego gospodarzem jest Ma³opolski Zwi±zek Wêdkarski. To do¶æ du¿y i dobrze zarybiony zbiornik, który powsta³ na terenie dawnego ¿wirowiska. Andrzej mia³ wykupion± ca³oroczn± licencjê na akweny Ma³opolskiego Zwi±zku Wêdkarskiego, ale dowiedzia³ siê, ¿e na zbiornik w Gdowie mo¿na wykupiæ tzw. jednodniówkê, która kosztuje 20 z³. Co prawda, jednodniówka nie upowa¿nia³a do zabierania z³owionych ryb, ale nam przecie¿ chodzi³o o to, by po³owiæ, a nie przywoziæ ryby do domu.
Na przedmie¶ciach Gdowa pojawili¶my siê o godz. 9.00, by w tamtejszym sklepie wêdkarskim zakupiæ jednodniówki (sklep otwierany by³ w³a¶nie o 9.00) i dwadzie¶cia minut pó¼niej byli¶my ju¿ nad wod±.
(Ci±g dalszy w nastêpnym numerze)
Jakub Kleñ
£owisko „Lin” ko³o Gdowa
· Napisane przez Administrator
dnia November 01 2019
1028 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".