Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2024.12.20] O karpi...
· [2024.12.20] Paradok...
· Na niedzielê 22 grud...
· [2024.12.20] Stracon...
· [2024.12.13] Na bole...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2019.06.14] Na ryby do Zes³awic
Tak siê z³o¿y³o, ¿e wtorek w ubieg³ym tygodniu mia³em wolny zarówno ja, jak i mój przyjaciel od kija, Leszek. Postanowili¶my pojechaæ na ryby. Gdzie¶ niedaleko. Uznali¶my, ¿e warto odwiedziæ zbiornik w Zes³awicach, przede wszystkim dlatego, ¿e dawno tam nie byli¶my. W poniedzia³ek kupi³em ¶wie¿e dendrobeny i bia³e robaki. Sprawdzili¶my prognozowan± pogodê – mia³o byæ s³onecznie, chocia¿ zapowiadano przej¶ciowe burze. Wieczorem w poniedzia³ek decyzja zapada³a. Jedziemy.
Nad zes³awicki zalew przyjechali¶my wcze¶nie rano. Dzieñ zapowiada³ siê piêknie. Ciep³o, s³onecznie, na niebie tylko drobne, pierzaste chmurki. Nic, tylko ³owiæ. Zanêcili¶my ³owisko. Przygotowali¶my po dwa zestawy gruntowe. Na haczyk powêdrowa³y najbardziej uniwersalne przynêty – ¿wawe dendrobeny i bia³e robaki. Zarzucili¶my. - Zobaczymy, który z nas pierwszy bêdzie mia³ branie – powiedzia³ Leszek. - Zobaczymy – odpar³em. Leszek rozla³ po kubku porannej kawy. Pozosta³o nam tylko czekaæ.

Jakub Kleñ

(Dokoñczenie za tydzieñ)



Zes³awice przywita³y nas piêkn± pogod±. Nic, tylko ³owiæ.
 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.06 30,016,605 unikalnych wizyt