W telewizyjnych relacjach z ostatnich demonstracji pod Sejmem i przed Pa³acem Prezydenckim mogli¶my ogl±daæ niebywa³± furiê czê¶ci demonstrantów oraz spokój i opanowanie policjantów, chroni±cych publiczne budynki. Trzeba podziwiaæ policjantki i policjantów, na których wydzierali siê nieprzytomni z nienawi¶ci KODziarze, popychaj±c ich, potr±caj±c, pluj±c, a nawet u¿ywaj±c rozpylacza z gazem. Policja w Stanach Zjednoczonych, we Francji, czy w Niemczech spa³owa³aby takich awanturników, potraktowa³a ich wod± z armatek wodnych, a nawet gumowymi kulami. Polska policja zachowa³a stoicki spokój, chocia¿ trzeba pamiêtaæ, ¿e ka¿da cierpliwo¶æ ma jakie¶ granice i wcale nie nale¿y siê dziwiæ, gdy którego¶ dnia ta cierpliwo¶æ siê skoñczy.
Oburzaj±ce jest tak¿e zachêcanie do awantur przez pos³ów opozycji, którzy licz± na to, ¿e uliczne rozruchy zmieni± wynik demokratycznych wyborów. Zachêcanie do wandalizmu, do niszczenia elewacji budynków, do pisania wulgarnych hase³ i niszczenia mienia publicznego, tak jak zachêcanie do atakowania policjantów, powinno byæ surowo karane. Pos³owie jednak kryj± siê za immunitetem i pozwalaj± sobie nawet na wwo¿enie na teren Sejmu politycznych rozrabiaczy w baga¿niku poselskiego samochodu. To z jednej strony karygodne, a z drugiej jednak komiczne i trudno siê dziwiæ, ¿e opozycja bardziej siê o¶miesza, ni¿ zyskuje zwolenników. To tak, jak uczestniczka demonstracji pod Pa³acem Prezydenckim, która po³o¿y³a siê na chodniku i t³uk³a rêkami i nogami w ziemiê ze z³o¶ci – zupe³nie jak ma³e dziecko, kiedy zabierze siê mu zabawki. Wyg³upy i agresja na demonstracjach odstraszaj± nawet tych, którzy sympatyzuj± z opozycj± i trudno siê dziwiæ, ¿e demonstrantów ze ¶wieczkami albo z egzemplarzami konstytucji (której nawet nie czytali) jest coraz mniej. Najpierw obiecywano milion demonstrantów, potem sto tysiêcy, a teraz jak przychodzi tysi±c, to opozycja jest zachwycona, ¿e jeszcze kto¶ odpowiada na jej wezwania. Inna rzecz, ¿e ci co przychodz±, maj± poczucie przegranej i zachowuj± siê coraz bardziej agresywnie.
Nie popisuj± siê te¿ dziennikarze opozycyjnych mediów, a do takich nale¿y przede wszystkim TVN, którzy fa³szywie relacjonuj± demonstracje. Po pierwsze bardzo siê wysilaj±, ¿eby zrobiæ wra¿enie, ¿e demonstrantów jest wiêcej ni¿ w rzeczywisto¶ci, po drugie usi³uj± wmówiæ telewizyjnej publiczno¶ci, ¿e to policja zachowuje siê agresywnie. Media, które nie tylko k³ami±, ale te¿ zachêcaj± do agresji, pochwalaj± wandalizm i promuj± wulgarne has³a, nie powinny korzystaæ z koncesji. Czêsto siê zdarza, ¿e na antyrz±dowych demonstracjach jest wiêcej dziennikarzy z wrogich rz±dowi mediów, ni¿ samych demonstrantów. To tym bardziej skandaliczne, ¿e opozycja nie przedstawia ¿adnych alternatywnych rozwi±zañ, nie proponuje niczego zwyk³ym obywatelom, a walczy tylko o swoje sto³ki, tak jak w przypadku reformy skorumpowanego s±downictwa.
Na szczê¶cie nic nie wskazuje na to, ¿eby s³abn±cej opozycji uda³o siê wywo³aæ zamieszki albo doprowadziæ do ulicznych staræ demonstrantów z policj±. Na to opozycja ma po prostu za s³abe poparcie. I nic nie wskazuje na to, ¿eby zdoby³a wiêksze, skoro poprzestaje na ulicznych awanturach i donoszeniu na Polskê za granic±. A tego Polacy szczególnie nie lubi±. Donosiciele powinni zostaæ ukarani przede wszystkim tym, ¿e w przysz³ych wyborach dostan± tyle g³osów ile osób jeszcze przychodzi na antypañstwowe demonstracje.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia August 03 2018
1015 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".