Na prze³omie roku sonda¿e nadal wskazywa³y na wysokie notowania Prawa i Sprawiedliwo¶ci. Czy to oznacza, ¿e rz±dz±ca partia mo¿e spokojnie czekaæ na wyniki kolejnych wyborów, w tym ju¿ najbli¿szych, czyli samorz±dowych? Jest oczywiste, ¿e utrzymanie wysokiego poparcia wymaga nieustannego wysi³ku i sta³ego kontaktu z wyborcami. Na szczê¶cie podzielona i sk³ócona wewnêtrznie opozycja nie ma ¿adnego pomys³u na odzyskanie spo³ecznego poparcia. Przeciwnie: robi co mo¿e, aby podtrzymaæ niekorzystne dla siebie wyniki.
Najwiêkszym b³êdem opozycji jest zaanga¿owanie w obronê skorumpowanych i rozpanoszonych elit s±downictwa, nie tylko nie ciesz±cych siê spo³ecznym zaufaniem, ale bardzo negatywnie ocenianych przez mia¿d¿±c± wiêkszo¶æ spo³eczeñstwa. Je¿eli kto¶ wyobra¿a sobie, ¿e uzyska dobry wynik wyborczy anga¿uj±c siê w obronê sêdziów, wyg³upiaj±cych siê na wiecach i zebraniach opozycji, walcz±cych jak lwy o utrzymanie w tajemnicy swoich dochodów i nie umiej±cych wyt³umaczyæ w jaki sposób zosta³y zgromadzone ogromne maj±tki, ten z pewno¶ci± siê myli. Platforma walczy w obronie s±dów, bo wierzy, ¿e gdy dojdzie do rozliczenia kolejnych afer, z³odziejstwa i ³apówkarstwa, to s±dy zrewan¿uj± siê ³agodnymi wyrokami. Byæ mo¿e jest to logiczne dzia³anie, ale samobójcze z punktu widzenia pozyskania spo³ecznego poparcia. Podobnie jak brednie, wyg³aszane przez liderów Platformy i Nowoczesnej o rzekomej dyktaturze, stanie wojennym, czy zagro¿eniu demokracji, bardziej kompromituj± te partie, ni¿ zyskuj± im zwolenników. Polityczna drobnica, czyli PSL i Kukiz 15, która usi³uje licytowaæ siê z Platform± w atakowaniu rz±du, nie ma szans odbiæ siê od dna, powtarzaj±c b³êdy Schetyny i Petru (a ostatnio Lubnauer). Szczególnie Kukiz 15, który ca³kowicie odszed³ ju¿ od programu prezentowanego w wyborach, rozpaczliwie szuka swojego miejsca na scenie politycznej, coraz bardziej upodobniaj±c siê do Nowoczesnej. W tej sytuacji jego klub sejmowy opuszczaj± kolejni pos³owie, którzy nie chc± mieæ nic wspólnego z popieraniem libera³ów.
Opozycja ³udzi siê jeszcze przedwyborczym zjednoczeniem, które w praktyce oznaczaæ bêdzie wch³oniêcie pozosta³ych partii przez Platformê. Dlatego PSL, wierz±c, ¿e znowu powtórz± siê „cuda nad urn±”, zapowiada samodzielny start w wyborach. Pozostali do ostatniej chwili bêd± mieæ nadziejê, ¿e Platforma potraktuje ich ³askawie i pozwoli zdobyæ parê mandatów w sejmikach czy radach gmin. W gruncie rzeczy nie maj± wyj¶cia, bo ani Nowoczesna, ani Kukiz 15 w wyborach samorz±dowych nie maj± szans na choæby skromny sukces. K³opotem ca³ej opozycji jest równie¿ brak programu, co mo¿e nie bêdzie mia³o wiêkszego znaczenia w przysz³orocznych wyborach samorz±dowych, za to odbije siê niekorzystnie na wynikach wyborów parlamentarnych w 2019 roku.
Przez najbli¿sze miesi±ce obserwowaæ bêdziemy teatr opozycyjnych zjednoczeñ i podzia³ów, porozumieñ i k³ótni, przechodzenia dzia³aczy z partii do partii itd. Najwiêksze nasilenie tych zjawisk bêdzie mia³o miejsce przy uk³adaniu list wyborczych. Je¿eli Prawo i Sprawiedliwo¶æ utrzyma dotychczasow± dynamikê zmian, a przede wszystkim zapewni wysoki poziom rozwoju gospodarczego Polski, to ze zwyciêstwem wyborczym nie powinno mieæ wiêkszego problemu. A to z pewno¶ci± przyczyni siê do dalszego rozdrobnienia i os³abienia opozycji.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia January 05 2018
1113 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".