Czy przed ¶wiêtami Bo¿ego Narodzenia mamy szansê na uspokojenia politycznej awantury, wywo³anej przez przeciwników obecnej w³adzy? Czy po Nowym Roku awanturnicy na nowo podejm± swoje dzia³ania? Czy przyjdzie nam zmierzyæ siê z prób± destabilizacji pañstwa i wywo³ania ulicznych zamieszek?
Trudno odpowiedzieæ na te pytania, ale doprawdy nie ³atwo byæ optymist±. Partie, które deklaruj± siê jako opozycja, w chwili obecnej opozycj± ju¿ nie s±. Bo czym zajmuje siê prawdziwa opozycja? Pracuje nad doprowadzeniem do takiej sytuacji, gdy bêdzie mog³a w demokratycznych wyborach pokonaæ aktualn± w³adzê. Partie, które dzi¶ wywo³uj± spo³eczny niepokój, nie zamierzaj± odwo³aæ siê do woli wyborców. Dobrze zdaj± sobie sprawê z faktu, ¿e w demokratycznych wyborach ponios± klêskê, pokazuj± to przecie¿ wyniki wszystkich sonda¿y. O co wiêc chodzi politykom Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, a tak¿e stoj±cym za ich plecami partiom skrajnej lewicy? O rozmontowanie instytucji pañstwowych, o doprowadzenie do takiego chaosu i zamieszania, ¿eby mo¿na by³o si³± narzuciæ ich powrót do w³adzy. Plan jest taki, aby w warunkach ulicznych staræ i zamieszek Polacy uznali, ¿e lepsze s± nawet najgorsze rz±dy oszustów i z³odziei, ni¿ dalsze ofiary ulicznych konfrontacji. Tym bardziej, ¿e powrotowi do w³adzy przegranego obozu libera³ów i lewicy, towarzyszyæ bêdzie sympatia wp³ywowych si³ zagranicznych, zainteresowanych robieniem swoich interesów w Polsce, niekoniecznie zgodnie z interesami Polaków.
Dlaczego libera³owie pragn± s³abego, bezbronnego pañstwa? Bo w takim pañstwie bezpiecznie robi siê lewe interesy, bo nikt nie jest w stanie ich kontrolowaæ, nikt nawet nie próbuje takiej kontroli przeprowadziæ. S±dy s± na us³ugach wielkiego biznesu, podobnie jak instytucje pañstwowej administracji i prywatne media. Rz±dz± ci, którzy maj± pieni±dze – pokaza³a to znakomicie afera Amber Gold, o której wszyscy wiedzieli, ¿e jest wielkim przekrêtem, ale w³adze publiczne (s±dy, prokuratura, organy nadzoru finansowego, w³adze samorz±dowe i pañstwowe) nie tylko nie stara³y siê aferzystów ukróciæ, lecz udziela³y im wszelkiej mo¿liwej pomocy. Powrót aferzystów do w³adzy przywróci dzia³anie zasady: silni i bogaci zawsze maj± racjê, reszta niech siedzi cicho i s³ucha.
Tragedia w Berlinie, gdzie zamachowiec zdo³a³ zabiæ kilkana¶cie osób na ¶wi±tecznym kiermaszu, powinna byæ ostrze¿eniem dla Polaków. S± w Europie problemy powa¿niejsze, ni¿ marzenie Petru o pokonaniu Schetyny, albo ambicje Kijowskiego, aby zbudowaæ now± Palikociarniê. Komedia odgrywana obecnie w sejmie pokazuje polityków, którzy za nic maj± bezpieczeñstwo pañstwa, a zajmuj± siê wy³±cznie przepychankami o to, kto zostanie uznany za lidera antypisowskiego frontu. Aby broniæ siê przed terrorystami musimy mieæ silne pañstwo, a nie pañstwo „teoretyczne”, jak w restauracji „Sowa i Przyjaciele” nazywali je przywódcy Platformy. Policja powinna zajmowaæ siê bezpieczeñstwem nas wszystkich, a nie ochraniaæ demonstracje lewicowych zadymiarzy i zawiedzionych ubeków. Komisja Europejska wci±¿ nie mo¿e znale¼æ recepty na problem uchod¼ców i terroryzmu, za to gotowa jest dyskutowaæ o stanie demokracji w Polsce. ¦wiêta nie zapowiadaj± siê spokojnie, ale b±d¼my dobrej my¶li, ¿e Polacy nie pozwol± odebraæ sobie wolno¶ci.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia December 22 2016
920 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".