„Gdy Jezus przyszed³ do domu pewnego przywódcy faryzeuszów, oni Go ¶ledzili” /por. £k 14/
Choæ za czasów Pana Jezusa nie by³o jeszcze paparazzi, to ¶ledzenie by³o oczywi¶cie praktykowane. Dlatego Chrystus mia³ bardzo czêsto sta³± „asystê”, która – mówi±c oglêdnie – ¿yczliwa Mu zbytnio nie by³a.
Nikt ¶ledzenia nie lubi. Ale je¶li nie da siê go unikn±æ warto siê zastanowiæ, jak± naukê przekazaæ natrêtom. Czy s± na ni± otwarci? Byæ mo¿e nie. Ale tylko w ten sposób nie wpadniemy w ich sid³a i zachowamy nasz± godno¶æ.
Ks. Piotr G±sior
· Napisane przez Administrator
dnia August 27 2016
1088 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".