„Zbli¿ali siê do Jezusa grzesznicy, aby Go s³uchaæ. Na to szemrali faryzeusze…” /por. £k 15/
Na tak± postawê faryzeuszów mam jeden podstawowy komentarz opisuj±cy ich mentalno¶æ. Zachowuj± siê jak pies ogrodnika – sam nie zje i innym nie da. Bo jak mo¿na siê obra¿aæ na Pana Jezusa, ¿e jest przystêpny nawet dla ludzi, którzy siê pogubili. Czy lepiej by³oby gdyby siê definitywnie zatracili?
Oj, jak¿e bardzo za¶lepia tzw. dobre samopoczucie, ¿e jest siê sprawiedliwym. Prawdziwa boja¼ñ Bo¿a nigdy nie wbija w pychê.
Ks. Piotr G±sior
· Napisane przez Administrator
dnia March 06 2016
980 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".