Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2024.12.20] O karpi...
· [2024.12.20] Paradok...
· Na niedzielê 22 grud...
· [2024.12.20] Stracon...
· [2024.12.13] Na bole...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2015.05.14] Tinca tinca, czyli... lin
Wêdkarze rzadko myl± lina z inn± ryb±. Bo lin jest wyj±tkowy. Jego oliwkowozielona barwa (dlatego na lubelszczy¼nie nazywaj± go zielon± ryb±), jego ma³e czerwonawe oczy (jak u pluszowego misia), ciemne, szarobr±zowe p³etwy i solidny, grubawy korpus przypominaj±cy prosiaczka, czyni± go ryb± sympatyczn± i mi³±.
Lin ¿yje ok. 25-30 lat i osi±ga d³ugo¶æ oko³o 65 centymetrów oraz masê do 7 kilogramów. Trzeba jednak zaznaczyæ, ¿e liny wa¿±ce 3 kilogramy zalicza siê ju¿ do okazów. Te najwiêksze nie staj± siê ³upem wêdkarzy – zapewne dlatego, ¿e nauczone do¶wiadczeniem ¿yciowym s± tak dalece ostro¿ne, ¿e z regu³y nie pojawiaj± siê ³owiskach, które odwiedzaj± wêdkarze. Bo lin generalnie jest lêkliwy i podejrzliwy. Wychodzi na ¿er dopiero wtedy, gdy drapie¿niki skoñczy³y ju¿ swoje polowanie. Dlatego skuteczne ³owienie lina jest nie³atwym przedsiêwziêciem. Wiêkszo¶æ wêdkarzy ³owi tê rybê przypadkowo, zarzucaj±c przynêtê na karpia czy leszcza.
Ale nawet ¶wiadomie poluj±c na lina, nigdy nie wiadomo, kiedy Tinca tinca stanie siê naszym ³upem. Ile¿ to razy zdarza siê, ¿e w jakim¶ miejscu liny bra³y jak szalone, jeden po drugim, a potem na d³u¿szy czas jakby znika³y z ³owiska. Ignoruj± wtedy nawet te przynêty, którymi do niedawna siê wrêcz ob¿era³y.
Lina ³owi siê najczê¶ciej od 15 maja do 15 czerwca, a po zakoñczonym tarle – od sierpnia do 15 wrze¶nia. W tym okresie na lina najlepiej wybraæ siê przed ¶witem i po³owiæ do godzin porannych (do siódmej, ósmej – chocia¿ zdarza siê, ¿e liny zaczynaj± ¿erowaæ o godzinie 9 rano i ¿eruj± tak d³ugo, a¿ zaspokoj± swój g³ód). Drug± dobr± por± jest czas zaraz po zachodzie s³oñca – mniej wiêcej do godziny. Co prawda dokonywano wielu prób ³owienia lina noc± w przekonaniu, ¿e jest to najbardziej stosowna pora ³owów tej ryby, ale nadzieje te okaza³y siê bardzo z³udne.
Spraw± zasadnicz± w polowaniu na tê rybê jest kwestia zanêcania. £owisko do po³owu linów po prostu musi byæ odpowiednio przygotowane i d³ugo zanêcane. Bez tego, o z³owieniu lina decyduje przypadek. Brak odpowiednio przygotowanego ³owiska i brak systematycznego nêcenia, prowadz± jedynie do rozczarowañ.
Przygotowanie ³owiska to przede wszystkim oczyszczenie go z nadmiaru przybrze¿nej ro¶linno¶ci, któr± liny co prawda uwielbiaj±, ale która potrafi skutecznie uniemo¿liwiæ wyholowanie zaciêtego lina (a temu ostatniemu u³atwiæ ucieczkê). I dopiero w takim pasie, wolnej od ro¶linno¶ci wody rozpoczynamy nêcenie. Oczywi¶cie nêcimy tym, na co pó¼niej zamierzamy ³owiæ. Nie warto na przyk³ad nêciæ bydlêc± krwi± wymieszan± z otrêbami (a przed laty ten rodzaj zanêty stosowano do¶æ czêsto), gdy¿ lin nie rzuci siê pó¼niej na nasz± przynêtê w postaci robaków. Dobrym rozwi±zaniem jest za to du¿y kawa³ek darni wymieszany z obornikiem i czerwonymi robakami. Sprawdzaj± siê równie¿ rosówki – tyle, ¿e nale¿y je wcze¶niej posiekaæ na 2-3 centymetrowe kawa³ki.
Wreszcie, nad tak zanêcone ³owisko mo¿emy siê wybraæ z nasz± wêdk±. A o stosowanych przynêtach, sprzêcie i holowaniu tej walecznej ryby napiszê w przysz³ym tygodniu.
Jakub Kleñ
 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.06 30,033,210 unikalnych wizyt