Co zrobi Marek Lasota, gdy wygra wybory i zostanie prezydentem Krakowa? Warto pos³uchaæ o tym, co zmieni siê w mie¶cie, od lat zarz±dzanym nieudolnie i bez ogl±dania siê na potrzeby mieszkañców. Czy nowy prezydent bêdzie budowa³ kolejne stadiony i wielkie hale widowiskowe, które na dziesiêciolecia obci±¿± miasto kosztami utrzymania i remontów? Jego poprzednik wystrzeli kosztowny fajerwerk przed samymi wyborami i ucieszy garstkê bogatych, których staæ na drogie bilety. „Po nas choæby potop” – zgodnie z tym has³em nikt w magistracie nie przejmuje siê wydatkami, które bêd± ponosiæ przysz³e w³adze Krakowa.
Co mo¿e obiecaæ miastu stara w³adza? Kolejn± fatamorganê, tak± jak zimowa olimpiada, przy okazji której zarobili specjali¶ci od naci±gania naiwnych. Poka¿e jak zmarnowaæ grube miliony, ale roz³o¿y bezradnie rêce, kiedy trzeba zapewniæ socjalne mieszkania dla lokatorów wyrzucanych na bruk przez nagle „odnalezionych” w³a¶cicieli kamienic.
Na to nie ma pieniêdzy – to najczêstsza odpowied¼ na ka¿dy pomys³ zrobienia czego¶ po¿ytecznego dla zwyk³ych obywateli Krakowa. Dlatego nowy prezydent bêdzie musia³ zacz±æ od generalnej kontroli finansów miasta. Wtedy dowiemy siê dok³adnie, na co posz³y nasze podatki. Trzeba zbadaæ rachunki, umowy, kontrakty, przetargi, premie, nagrody. Bez tego wci±¿ bêd± nam wmawiaæ, ¿e miasto, które rzekomo staæ na olimpiadê, równocze¶nie jest biedne jak mysz ko¶cielna i nie mo¿e sobie pozwoliæ na poprawê doli tych, którzy nie z w³asnej winy cierpi± niedostatek.
Dlatego czekamy na konkretne zmiany. O takich mówi Marek Lasota, kandydat Prawa i Sprawiedliwo¶ci, który zapowiada darmowe przejazdy dla emerytów. W kilku miastach (m.in. w Warszawie), przymierzany jest projekt darmowej komunikacji miejskiej, trwa przeliczanie kosztów i zysków takiego rozwi±zania. Ale zanim to nast±pi, trzeba pomóc tym, którzy najbardziej tego potrzebuj±. Skoro rz±d kpi sobie z Polaków i szumnie obiecuje podwy¿kê emerytur o 36 z³otych, to przynajmniej niech w³adze samorz±dowe pomog± starszym osobom, zdanym na ³askê ¼le rz±dzonego pañstwa. Zamiast trwoniæ pieni±dze jak dotychczas, miasto zaoferuje emerytom komunikacjê za darmo, czyli konkretne ograniczenie ich codziennych wydatków.
To samo dotyczyæ bêdzie dzieci. Zamiast budowaæ (a przy okazji partoliæ) kolejne stadiony, lepiej wydaæ te pieni±dze na boiska dla szkó³ i m³odzie¿y. A ¿eby nie sta³y puste, jak dzi¶ niektóre tzw. „Orliki”, chêtni do gry dojad± do nich za darmo. Darmowa komunikacja miejska dla dzieci i uczniów bêdzie konkretn± pomoc± dla rodzin. W skromnych domowych bud¿etach oszczêdzi siê na dojazdach do szko³y albo na zajêcia sportowe, na wyprawê na B³onia albo do parku.
A je¿eli studenci tak¿e pojad± za darmo? Wszyscy, którzy po Krakowie poruszaj± siê samochodami dobrze wiedz±, jak od pocz±tku pa¼dziernika zagêszcza siê ruch na ulicach. Gdy studenci przesi±d± siê do tramwaju i autobusu, miasto odetchnie z ulg±, tak¿e dziêki mniejszemu zanieczyszczeniu powietrza. Zyska ochrona ¶rodowiska, zyskaj± bud¿ety tych rodzin, których dzieci wybra³y krakowskie uczelnie.
Miasto powinno my¶leæ o swoich mieszkañcach, a nie tylko o interesach urzêdników. Ju¿ s³yszê Majchrowskiego, który mówi: tego nie da siê zrobiæ! Ju¿ s³yszê chór dobrze op³acanych klakierów, który wo³a: na to nie ma pieniêdzy! Naprawdê nic siê nie da? Zobaczymy.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia October 16 2014
1041 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".