Za nami Święta Wielkiej Nocy, które są ważnym wydarzeniem w życiu chrześcijan ze względu na wiarę w zmartwychwstanie i tym samym odrodzenie życia w nowym wymiarze. Trwa czas wiosny, gdy przyroda budzi się do życia. Wokół nas robi się coraz bardziej zielono i kolorowo. Lubię tę porę roku, bo wyzwala ona w nas radość i nadzieję na przyszłość. Tę radość pogłębia kanonizacja wybitnego Polaka jakim jest Papież Jan Paweł II, która właśnie odbywa się w Watykanie.
Sądzę, że mamy obiektywne powody do radości i nie można tak jak niektórzy Polacy tylko monotonnie narzekać. Nasz kraj znalazł się na 9 miejscu w rankingu najlepszych rynków wschodzących w 2014 roku. Zestawienie sporządziła wiarygodna, największa agencja prasowa na świecie Bloomberg zajmująca się rynkami finansowymi. Eksperci brali pod uwagę główne wskaźniki ekonomiczne, takie jak realny wzrost PKB, średni wskaźnik inflacji, stosunek długu publicznego do PKB, czy indeks korupcji. Według przewidywań Bloomberga polska gospodarka w tym roku ma zanotować wzrost gospodarczy rzędu 3,6 procenta, inflację na poziomie 2,25 proc. Natomiast poziom długu publicznego w relacji do PKB osiągnie 50,35 proc. i będzie to drugi najlepszy wynik wśród badanych krajów. Za najlepiej rozwijające się gospodarki na świecie uznano Chiny, Koreę Południową i Malezję. Akurat przed kilkoma miesiącami byłem w Chinach i mogę to potwierdzić z autopsji, że jest to rzeczywiście kraj, który w ostatnich latach dokonał największego skoku gospodarczego.
Zostawmy jednak kraje azjatyckie, które ze względu na specyfikę mieszkających tam narodów, uzyskują swoje wyniki dzięki niezwykłej lojalności wobec rządzących i wręcz podporządkowaniu elitom władzy. Wróćmy na nasze podwórko. Okazuje się, że jesteśmy jednym z najbardziej przedsiębiorczych krajów Unii Europejskiej. Jak wynika z danych Komisji Europejskiej pod względem liczby małych i średnich firm zajmujemy piąte miejsce we Wspólnocie. Na koniec roku 2013 mieliśmy 1,54 mln przedsiębiorstw zatrudniających nie więcej niż 9 osób. W 2014 roku przybyło ich jeszcze 63,3 tysiąca. Moim zdaniem właśnie przedsiębiorczość odegra istotną rolę w dalszym rozwoju kraju.
Wreszcie najważniejszy wskaźnik, który decyduje o losach wielu ludzi – bezrobocie. Według danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w marcu stopa bezrobocia wynosiła 13,6 proc. i o 0,3 procenta zmniejszyła się w stosunku do lutego br. Oznacza to, że 72 tys. ludzi znalazło pracę w ciągu miesiąca. W marcu firmy zgłosiły urzędom pracy zapotrzebowanie na 107 tys. pracowników. Zatem jest to tendencja przyrastających miejsc pracy. W poświąteczny wtorek minister wspomnianego resortu, krakowianin Władysław Kosiniak – Kamysz zapowiedział w porannej rozmowie „Sygnałów Dnia”, że bezrobocie w tym roku spadnie poniżej 13 procent, mimo założonych prognoz na koniec tego roku rzędu 13,8 proc. Nie jest to wskaźnik moich marzeń i daleko mu do czasów, gdy w Polsce nie było bezrobocia i Konstytucja gwarantowała prawo do pracy, ale może ta tendencja malejącego bezrobocia będzie miała stały trend i doprowadzi do tego, że wielu moich rodaków znajdzie pracę, co uważam za jedną z najważniejszych spraw dla wielu polskich rodzin.
SŁAWOMIR PIETRZYK
· Napisane przez Administrator
dnia April 24 2014
888 czytań ·
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".