Od kilku lat dwie miejskie inwestycje s± przedmiotem nieustaj±cych skandali. Krakowianie tak bardzo przyzwyczaili siê w tej sprawie do nieudolno¶ci w³adz Krakowa, ¿e najczê¶ciej wzruszaj± ramionami, gdy za po¶rednictwem mediów otrzymuj± kolejn± dawkê obietnic, a nastêpnie informacje o ich niedotrzymaniu. Jedna z tych inwestycji ma znaczenie presti¿owe, chocia¿ nie wp³ywa na komfort ¿ycia, a szczególnie poruszania siê po mie¶cie. To krakowski Rynek, przebudowywany od lat, zmieniaj±cy nawierzchniê w tempie, które zdumiewa najwiêkszych pesymistów. W czasie, jaki potrzebny by³ na ten remont, mo¿na by zbudowaæ metro pod ca³ym miastem, oczywi¶cie pod warunkiem, ¿e jego budow± nie zarz±dzaliby obecni fachowcy z magistratu.
Jednak nie tylko czas tej przebudowy jest powodem do narzekañ, równie¿ kontrowersyjny pomys³ ulokowania pod p³yt± Rynku paru tajemniczych interesów (sklepy, restauracje?), wzbudzi³ powszechny niepokój i liczne protesty. Teraz okaza³o siê ponadto, ¿e przygotowana pod p³yt± przestrzeñ handlowa, nie zosta³a odpowiednio zabezpieczona przez podmakaniem, co powoduje, ¿e ca³e przedsiêwziêcie skazane bêdzie na kosztowne poprawki. Remont potrwa kolejne lata, czym specjalnie nie przejmuj± siê obecne w³adze, których kadencja szczê¶liwie koñczy siê jesieni± tego roku.
Skandalem mniej presti¿owym, ale na znacznie wiêksz± skalê, jest kompromituj±ca dla Krakowa budowa tzw. szybkiego tramwaju, trwaj±ca ju¿ ponad osiem lat. Za prezydenta Lassoty rozpoczê³y siê starania o fundusze, niezbêdne na tê inwestycjê. Za prezydenta Go³asia zbudowano liniê tramwaju na trasie Kurdwanów – Wielicka i przygotowano odcinek pod Dworcem G³ównym. Za prezydenta Majchrowskiego rozgrzebano Rondo Mogilskie i wyciêto stare drzewa, po czym rozpoczê³a siê awantura z tureck± firm±, która trwa nadal w postaci procesu przed s±dem arbitra¿owym w Genewie. Obecnie – na cztery miesi±cami przed wyborami – przypomniano sobie o tym najwa¿niejszym w mie¶cie wê¼le komunikacyjnym, ³±cz±cym Kraków z Now± Hut±. Podobno prace maj± zacz±æ siê jeszcze tego lata, tak aby podczas kampanii wyborczej mo¿na by³o mówiæ, ¿e budowa ruszy³a z miejsca. Wed³ug harmonogramu komunikacyjna katastrofa, któr± spowoduje przebudowa ronda Grzegórzeckiego oraz ulicy Powstania Warszawskiego, a przede wszystkim ronda Mogilskiego, potrwa 23 miesi±ce, przewiduj±c jednak liczne problemy jakie pojawi± siê w trakcie prac (np. czy w Krakowie realny jest pomys³ robót drogowych w nocy?), mo¿na w±tpiæ w dotrzymanie tego terminu. Warto zauwa¿yæ, ¿e drobna modernizacja ulicy Bie¿anowskiej, poprzez przejazd w Mogile ³±cz±cej po³udniowe dzielnice Krakowa z Now± Hut±, trwa prawie od roku, a jest to przecie¿ przedsiêwziêcie najwy¿ej na dwa tygodnie intensywnej pracy.
Za komuny spó¼nia³o siê wszystko: poci±gi, dostawy do sklepów, wielkie i ma³e budowy. Nawet programy telewizyjne by³y wci±¿ opó¼nione z ró¿nych, niespodziewanych przyczyn. Lewica, która nie rz±dzi, a jedynie trwa na swoich stanowiskach tak d³ugo, jak tylko jest to mo¿liwe – do niczego siê nie spieszy. Je¿eli utraci w³adzê, to nadrabianiem zaleg³o¶ci zajm± siê jej nastêpcy. Je¿eli za¶ jakim¶ cudem utrzyma siê przy w³adzy, to przez nastêpne cztery lata bêdziemy s³uchaæ o planach budowy sal koncertowych, nowoczesnych stadionów, obwodnicy wokó³ Krakowa, a nawet o przebudowie ronda Mogilskiego i uruchomieniu szybkiego tramwaju. Prace i tak rusz± dopiero na kilka miesiêcy przed kolejnymi wyborami.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia July 13 2006
1365 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
