Polityka w wydaniu Platformy Obywatelskiej bije na g³owê najlepsze kabarety. Premier polskiego rz±du, który 3 maja, w dniu narodowego ¶wiêta, robi z siebie idiotê biegaj±c w podkoszulku po Warszawie – to tylko jeden z ¿a³osnych wyg³upów prezentowanych tego dnia telewizyjnej publiczno¶ci. Czy za premierem biegli tak¿e jego ministrowie-trampkarze? Wybitni fachowcy w swoich resortach: Nowak, Sikorski, Ar³ukowicz? Z pewno¶ci± ¿aden z nich nie ma wa¿niejszych obowi±zków, ni¿ braæ udzia³ w zabawach i rozrywkach Tuska.
A prezydent? W otoczeniu ró¿owych baloników, maszeruj±cy za czekoladowym or³em? Czy nie jest to komedia godna najlepszej estrady? Ulotki zrzucane z samolotu, które mo¿na by³o wymieniæ na kie³baski z ro¿na albo kufel piwa? T³um wyci±gaj±cy te ulotki z b³ota (pada³ deszcz), albo z koszy na ¶mieci, ¿eby tylko zas³u¿yæ na nagrodê? Za chwilê dowiemy siê, ¿e jaki¶ partyjny kumpel wzi±³ milion premii za urz±dzenie ca³ego tego cyrku. Powaga Rzeczypospolitej (ju¿ nie chcê napisaæ: majestat, bo oni z pewno¶ci± nie wiedz± co to znaczy) poniewiera³a siê w¶ród tego pajacowania, obliczonego na przypodobanie siê Niemcom, Ruskim i Bóg raczy wiedzieæ komu jeszcze. Bo o¶mieszanie Polski z pewno¶ci± dobrze przyjmowane jest w Berlinie i Moskwie.
Czy wobec generalnej klapy rz±dów Tuska mo¿na siê dziwiæ, ¿e notowania Platformy systematycznie spadaj±? Popisy premiera i prezydenta sprawiaj± przygnêbiaj±ce wra¿enie, dlatego nikomu nie by³o do ¶miechu. Kidawa-B³oñska, wiceszefowa klubu parlamentarnego PO, czêsto pokazywana w telewizji z min± umar³ej foki, podobno t³umaczy³a, ¿e przyczyn± z³ych notowañ Platformy jest spó¼niona wiosna. Gdy tylko przy¶wieci s³oñce, Polacy znów pokochaj± Platformê, a w przysz³o¶ci z rado¶ci± wybior± Tuska na prezydenta, Komorowskiego na premiera, a Rostowskiego na g³ównego ksiêgowego ca³ej tej ekipy (kiedy¶ tak± funkcjê pe³ni³ niejaki Drzewiecki, zanim nie zosta³ pomówiony o aferê hazardow±, a jego ¿ona nies³usznie zatrzymana na Florydzie za okradanie sklepu).
W Krakowie przedstawiciel polskiego pañstwa przynajmniej nie wyg³upia³ siê przed kamerami, tylko ukry³ na czas uroczysto¶ci pod Grobem Nieznanego ¯o³nierza i tym samym nie da³ powodu do z³o¶liwych ¿artów. Nie wiadomo, czy wstydzi³ siê za premiera, czy obawia³ wygwizdania jak przed rokiem.
Przy okazji wystêpów w majtkach i podkoszulce, premier wypowiedzia³ siê na temat 80 milionów euro, które trzeba bêdzie oddaæ Unii Europejskiej za niew³a¶ciwe rozdysponowanie w¶ród polskich rolników. Tusk najpierw k³ama³, ¿e to nie wina jego rz±du, tylko poprzedników, pó¼niej jednak okaza³o siê, ¿e to jednak Platforma i PSL odpowiadaj± za niedbalstwo, a mo¿e i przekrêty, przy rozdziale europejskich pieniêdzy. Sk±d rz±d we¼mie tak± sumê, aby oddaæ j± w Brukseli? Jak to sk±d? A zabierze siê jeszcze trochê szpitalom, a przytnie siê jeszcze trochê na szko³y i przedszkola, a lunie siê Rosji parê fabryk, co jeszcze zosta³y, ewentualnie do³o¿y obywatelom jaki¶ drobny podatek. Polacy przecie¿ i tak na wszystko siê zgodz±, ¿eby premier Tusk nie musia³ siê martwiæ. Byle tylko Kidawa-B³oñska doczeka³a siê s³onecznej wiosny i mog³a og³osiæ w telewizji, ¿e premiera, który w³a¶nie wyjecha³ na zas³u¿ony urlop, znowu popiera ca³y naród.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia May 09 2013
886 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
