Po przygotowaniu obozowiska, koledzy zaczêli montowaæ gruntówki, a ja postanowi³em porzucaæ trochê blach±. Obrzuci³em spor± czê¶æ ³owiska, ale nie mia³em ani jednego pobicia. Gdy wróci³em do kolegów, nad brzegiem ustawione by³y ju¿ cztery gruntówki. Na dwóch rosówki, a na kolejnych dwóch po ma³ym ¿ywczyku. Ja na haczyk jednego z zestawów zahaczy³em pêczek ¿wawych czerwonych robaków, a na drugim, w wodê jeziora ro¿nowskiego pop³yn±³ ma³y karasek w charakterze ¿ywca. W tej sytuacji nie pozostawa³o nam nim innego jak czekaæ na ewentualne branie. By umiliæ czekanie, Andrzej zaproponowa³ gor±c± kawê albo herbatê. Ale nie z termosu, lecz ze ¶wie¿o zagotowanej wody. W ubieg³ym roku kupi³ turystyczn± kuchenkê gazow± i zabiera j± zawsze ze sob±, gdy je¼dzimy na d³u¿sze wyprawy. Po kilku minutach siedz±c na wygodnych sk³adanych krzese³kach (równie¿ w³asno¶æ Andrzeja) popijali¶my gor±c±, ¶wie¿o zaparzon± herbatê. Delektuj±c siê s³oñcem i piêknem otoczenia, zaczêli¶my rozmowy o rybach…
Oko³o czwartej po po³udniu sygnalizator Andrzeja zacz±³ popiskiwaæ. Wszyscy trzej zerwali¶my siê na równe nogi. – Co masz na kiju, który piska? – zapyta³ wyra¼nie podniecony Leszek. – Rosówkê – odpar³ cicho Andrzej, jakby siê ba³, ¿e g³o¶niejszy g³os mo¿e wystraszyæ bior±c± rybê. Wtedy ju¿ wszyscy koncentrowali¶my siê na jego bia³ej bombce, które na chwilê znieruchomia³a, po kilku sekundach opu¶ci³a siê lekko w dó³ i poszybowa³a w górê, niemal pod sam kij. Andrzej zaci±³. Po chwili rzuci³ w nasz± stronê: - Co¶ jest! Niestety, tym razem by³ to tylko niewielki, dwudziestopiêciocentymetrowy leszczyk. Po chwili z powrotem poszed³ do wody. Nawet nie zd±¿y³em zrobiæ mu zdjêcia. – No, ale najwa¿niejsze, ¿e woda ¿yje – cieszy³ siê Andrzej i na haczyk zacz±³ nawlekaæ now±, wyjêt± z pude³ka, ¶wie¿± rosówkê.
Jakub Kleñ
(Dokoñczenie za tydzieñ)
Stolik, krzese³ka i turystyczna gazowa kuchenka zapewnia³y rzadko spotykany na ³owiskach komfort. Ale przynajmniej raz w roku mo¿na sobie na takie fanaberie pozwoliæ. Tym bardziej, gdy ¿egna siê sezon.
· Napisane przez Administrator
dnia November 12 2010
1009 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".