Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2024.06.28] Lipiec ...
· [2024.06.28] Wakacje
· Na niedzielê 30 czer...
· [2024.06.28] Zdrada ...
· [2024.06.21] 75 lat ...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
[2022.07.15] Czas na lipcowe brzany (2)
By zachêciæ do zapolowania na brzany chcia³bym przytoczyæ fragment relacji z po³owu tej ryby autorstwa Jana Laskowskiego, który swoje spotkanie z barwen± opisa³ w 8 numerze „Wiadomo¶ci Wêdkarskich” w roku 1972 w artykule „Po³ów brzany”.
Jan Laskowski pisa³: „Kilka km powy¿ej Joñca w zwê¿eniu Wkry miêdzy wysokimi brzegami odkry³em ³owisko brzan. Z ma³ej ostrogi widzia³em na dnie ich torpedowate cia³a, a nieco dalej jedna z nich wyprawia³a harce na powierzchni wody. Mia³em tylko spinning, ale w wêdkarskiej torbie znalaz³em kilka sp³awików, z których wybra³em najwiêkszy oraz haczyk i ta¶mê o³owian±. Naprêdce zmontowa³em zestaw i zacz±³em szukaæ przynêty. Pod omsza³ym klocem drewna tkwi±cym do po³owy w murawie znalaz³em trzy d¿d¿ownice. Jedn± za³o¿y³em na haczyk, pozosta³e pokroi³em w kawa³ki i rzuci³em w miejsce, gdzie zauwa¿y³em brzany. Przynêtê zarzuci³em we wsteczny pr±d mniej wiêcej w po³owie ostrogi, tak aby sp³ywa³a w kierunku w³a¶ciwego nurtu rzeki. Za pi±tym zarzuceniem antenka sp³awika lekko siê przechyli³a, drgnê³a kilka razy i zdecydowanie pogr±¿y³a siê wodzie. Zaci±³em. Nie ma oporu. A wiêc jeszcze raz, tym razem poczu³em ciê¿ar na koñcu wêdziska.
¯y³ka bieg³a ukosem od szczytówki do bystrego nurtu u czo³a ostrogi. Ryba ruszy³a wolno, bardzo wolno pod pr±d. Móg³bym bez trudu rozpocz±æ zwijanie, ale znaj±c zwyczaje du¿ych brzan, nie odwa¿y³em siê spróbowaæ oderwaæ j± natychmiast od dna. Du¿a brzana nie reaguje na zaciêcie, jakby nie zdaj±c sobie sprawy z gro¿±cego jej niebezpieczeñstwa.
Moja brzana zmieni³a teraz kierunek. Trzymaj±c siê ca³y czas uparcie dna, zbli¿a³a siê do toni tu¿ za ostrog±. Zacz±³em zwijaæ ¿y³kê (0,30), dbaj±c o to aby naprê¿enie ¿y³ki nie by³o wiêksze ni¿ ok. 50% oporu hamulca. Ba³em siê rozpêtaæ przedwczesna furiê przeciwnika, wtedy gdy dysponuje on jeszcze pe³ni± si³. Dopiero, gdy uporczywe „chodzenie” po dnie zmêczy rybê, rozpocznê w³a¶ciwy hol, tzn. bêdê systematycznie, bez przerwy obraca³ korbk± ko³owrotka.
Kiedy uzna³em, ¿e moment ten nast±pi³, spróbowa³em oderwaæ rybê od dna, usi³uj±c podnie¶æ wêdzisko do pozycji pionowej przy jednoczesnym, powolnym zwijaniu ¿y³ki. Ciê¿ar na drugim koñcu ¿y³ki da³ znaæ o sobie têpym, g³uchym uderzeniem, tak jak gdyby haczyk ugrz±z³ w worku z piaskiem. Zaraz potem krótka ucieczka ryby i przenikliwy pisk hamulca.
Brzana znów zmieni³a kierunek, ruszy³a po dnie. Pierwszy sukces! Ale to jeszcze nie koniec. ¯y³ka napiêta niemal do granicy wytrzyma³o¶ci – i tak pozostawali¶my zwarci przez kilka d³ugich minut – brzana par³a w górê rzeki, ja ci±gn±³em j± w dó³, spocony, na trzês±cych siê nogach, z omdlewaj±ca d³oni± utrzymuj±c± wygiête w pa³±k wêdzisko.
Dokrêci³em hamulec do pe³nej wytrzyma³o¶ci trzydziestki i nie zmieniaj±c tempa obrotów ko³owrotka, raz jeszcze spróbowa³em zmusiæ rybê do zmiany kierunku i podej¶cia w górne partie wody. Wytr±cona z równowagi brzana utraci³a ca³kowicie kontakt z dnem i opornie, centymetr po centymetrze, da³a siê sprowadziæ do ostrogi. Wreszcie niemal pod samymi nogami ujrza³em jej potê¿ne cielsko. Tym razem musia³a poczuæ niebezpieczeñstwo gdy¿ odwróci³a siê ode mnie i tak jakby nic jej nie wstrzymywa³o, ruszy³a wprost pod przeciwny brzeg. Piekielnie szybko, ¿e nie zd±¿y³em wykonaæ wêdziskiem bocznego ruchu, który móg³by zmusiæ j± do pierwotnej mêcz±cej wêdrówki w dó³ i w górê rzeki. Spó¼niony ruch pozosta³ bez efektu i kilka sekund pó¼niej ¿y³ka strzeli³a jak z procy”.
Piêkna przygoda. Prawda? Z du¿ymi brzanami ¿artów nie ma.
Jakub Kleñ
 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.06 28,279,467 unikalnych wizyt