Odk±d demonstracje tzw. strajku kobiet sta³y siê „kadrowe”, to znaczy uczestniczy w nich g³ównie aktyw, organizuj±cy protesty, ich specyfik± sta³o siê atakowanie i prowokowanie policji. Najwyra¼niej, kiedy z ulic zniknê³a m³odzie¿, która zasila³a pierwsze demonstracje, grupy lewackich zadymiarzy usi³uj± za wszelk± cenê doprowadziæ do staræ z policj±. Towarzysz± im pos³owie i pos³anki z Lewicy oraz Platformy, którzy wchodz± w sam ¶rodek awantur, a gdy zostan± np. potraktowani gazem ³zawi±cym, powo³uj± siê na swój poselski immunitet i ¿±daj± ukarania policjantów, wykonuj±cych swój obowi±zek przywracania porz±dku na ulicach. A przypomnijmy, ¿e w zwi±zku z pandemi± obowi±zuje zakaz zgromadzeñ powy¿ej piêciu osób. Poselska legitymacja nie upowa¿nia pos³ów do udzia³u w awanturach, kierowania wyzwisk pod adresem policji czy – jak to robi³ Czarzasty z SLD – przebijania siê si³± przez kordon policjantów.
Lewicowa chuliganeria usi³uje doprowadziæ do zaostrzenia protestów i tym samym ¶ci±gniêcia uwagi zagranicznych mediów, aby stworzyæ wra¿enie, ¿e w Polsce trwa komunistyczna rewolucja. Wtedy szerokim strumieniem pop³yn± z Zachodu pieni±dze tych organizacji, które usi³uj± doprowadziæ do zniszczenia europejskiej cywilizacji i zast±pienia jej lewicowym ko³chozem, w którym znikn± narody, religie i prawo, a jedyn± norm± bêdzie zaspokajanie prymitywnych pragnieñ. Niepokoje w Europie staraj± siê wykorzystaæ najbogatsze pañstwa, stopniowo narzucaj±c s³abszym i biedniejszym swoj± dominacjê. Unia Europejska pogr±¿a siê w coraz g³êbszym kryzysie, a z ka¿dym rokiem ro¶nie liczba jej przeciwników, ju¿ nie tylko we W³oszech, Grecji czy Hiszpanii. Lewicowo-liberalne rz±dy stopniowo trac± poparcie, dlatego za zagro¿enie uwa¿aj± Polskê i Wêgry, daj±ce przyk³ad opierania siê lewicowej ideologii.
Uliczne awantury bêd± coraz brutalniejsze, bo celem ich organizatorów jest doprowadzenie do rozruchów, w czasie których podpalane bêd± samochody i rozbijane sklepy, mo¿e nawet poleje siê krew. Taki scenariusz ma doprowadziæ do os³abienia pañstwa, a nastêpnie przejêcia w³adzy, nie w drodze wyborów, ale poprzez dokonany si³± przewrót. Opozycja apeluje o wsparcie zza granicy i stara siê wykorzystaæ lewicowe demonstracje do os³abienia rz±du. Sprzyja temu pandemia i ogólne obni¿enie nastrojów spo³ecznych. Ani Budka, ani Ho³ownia nie maj± ¿adnych realnych propozycji, wierz± jednak, ¿e w chaosie ulicznych zamieszek uda siê przej±æ w³adzê. Gotowi s± sprowadziæ na Polskê katastrofê ekonomiczn± i masowe bezrobocie, byle tylko unikn±æ kolejnej wyborczej klêski.
Grudzieñ nie jest miesi±cem sprzyjaj±cym ulicznym demonstracjom, nadal jednak podejmowane s± wysi³ki, aby podtrzymaæ rewolucyjny zapa³. Do tego potrzebne s± starcia z policj± i uliczne awantury, nawet przy niskiej frekwencji uczestników. Niestety, dla lewicy czas adwentu nie jest okazj± do refleksji. Wulgarny jêzyk i napady na policjê nie zyskaj± demonstracjom szerszego spo³ecznego poparcia. A zbli¿aj±ce siê ¦wiêta Bo¿ego narodzenia zjednocz± wiêkszo¶æ Polaków w przekonaniu, ¿e przywi±zanie do rodziny, pracy, tradycji i wiary jest najpewniejsz± gwarancj± wolno¶ci, pokoju i dostatku.
Ryszard Terlecki
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
