Zakrzyczeæ albo o¶mieszyæ patriotów. Zohydziæ Polskê Polakom, a przy okazji za granic± powo³aæ siê na „polskie media” i pokazaæ jak Polacy pogardzaj± sami sob±. Wyko¶lawiæ polsk± historiê, wmówiæ Polakom, ¿e maj± liczne powody do wstydu. Oczerniæ bohaterów, pochwaliæ zdrajców, z kreatur uczyniæ autorytety. Takie s± za³o¿enia obcych mediów, panosz±cych siê w Polsce.
Jak to siê sta³o, ¿e na to pozwolili¶my? Sprzedali¶my gazety, dali¶my koncesje telewizjom, pozwolili¶my opluwaæ Polskê na polskojêzycznych portalach. A teraz, gdy obchodzimy setn± rocznicê Bitwy Warszawskiej, publikuj± tekst o tragedii sowieckich jeñców, którzy rzekomo byli ¼le traktowani. W ten sposób wspieraj± rosyjskich fa³szerzy historii, którzy usi³uj± wybieliæ zbrodniê w Katyniu. Publikuj± tak¿e tekst o polskich okrucieñstwach, widzianych oczami sowieckiego naje¼d¼cy. A w rocznicê czterdziestolecia „Solidarno¶ci” przypominaj± komunistyczn± kanaliê z czasów PRL-u. Czy bêdziemy na to pozwalaæ?
W Bitwie Warszawskiej Polacy pokonali rosyjskich komunistów. Teraz w Niemczech komunizm jest modny, a Rosja znów jest przyjacielem. Dla zachodniej lewicy i upodabniaj±cych siê do niej libera³ów, zwyciêstwo Polski w 1920 roku to triumf zacofanego nacjonalizmu nad postêpem, zwyciêstwo katolickiego zabobonu nad przoduj±cym ateizmem, wygrana narodowego ko³tuñstwa nad wielokulturow± rewolucj±. Nie bez przyczyny niedawno w Niemczech postawiono pomnik Marksa. Dla wiêkszo¶ci ulegaj±cych praniu mózgów Niemców czy Francuzów o wiele sympatyczniejszy jest Stalin ni¿ Pi³sudski. Utwierdzaj± ich w tym przekonaniu media i podporz±dkowane politycznej poprawno¶ci uniwersytety. Bezmy¶lno¶æ miesza siê tam z uleg³o¶ci± wobec ordynarnej propagandy.
Obce media maj± swoje zadania. Najlepiej to widaæ w czasie wyborów, gdy ich mocodawcy usi³uj± narzucaæ swoje pogl±dy polityczne. Dlaczego jednak na co dzieñ s³u¿y im ca³a sfora polskich menad¿erów, dziennikarzy, pseudo ekspertów? Nawet nie wszyscy dostaj± du¿e pieni±dze, niektórzy robi± to za grosze. Gdzie s± te ¼ród³a zaprzañstwa, gdzie s± ich szko³y cynizmu i cwaniactwa? Wiadomo, s± tacy, którzy Polski nienawidz±, którzy tê nienawi¶æ wynie¶li z komunistycznych domów, z rodzinnej tradycji sowieckich kolaborantów. Innym siê nie powiod³o, niewiele umiej±, wiêc lokajstwem nadrabiaj± brak talentu czy wykszta³cenia. Wielu innych pracuje jednak dla obcych mediów w przekonaniu, ¿e nie ma w tym nic z³ego. Dzi¶ napisz± o polskich ch³opach, którzy zabijali ¯ydów i byli gorsi od Niemców, jutro o ¯o³nierzach Wyklêtych, którzy zabijali bezbronnych cywilów, pojutrze o niesprawiedliwie potraktowanych weteranach bezpieki, a za tydzieñ o tragicznym losie prze¶ladowanych „aktywistów” LGBT. Nie maj± poczucia, ¿e staj± po stronie k³amstwa i nienawi¶ci?
Przywrócenie ³adu na polskim rynku mediów powinno nast±piæ jak najszybciej. Oszu¶ci bêd± krzyczeæ o ograniczeniu wolno¶ci s³owa, ale to oni, gdy byli u w³adzy, be skrupu³ów wprowadzali medialny monopol.
Ryszard Terlecki
· Napisane przez Administrator
dnia August 21 2020
799 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
