Sytuacja w polskich mediach robi siê nieciekawa. Co prawda partia rz±dz±ca na razie przesta³a mówiæ o repolonizacji mediów, ale szuka sposobów, aby jednak mieæ wp³yw na to co siê dzieje w ¶rodkach przekazu. Zacznê od ma³ej sprawy jak± jest publikacja w „Newsweeku”, która zaczyna budziæ strach w¶ród niedu¿ych wydawców. Otó¿ urz±d pañstwowy jakim jest prokuratura wszczê³a postêpowanie w sprawie tekstu zamieszczonego w tym tygodniku, dotycz±cego jednego z sêdziów Trybuna³u Konstytucyjnego, pod tytu³em „Dubler”. Tytu³ by³ nie przypadkowy, bo sêdzia zosta³ wybrany w miejsce ju¿ obsadzone wcze¶niej przez Sejm, jeszcze poprzedniej kadencji. Sprawa jest znana tym, którzy interesuj± siê funkcjonowaniem tego Trybuna³u i nie o tym chcia³em napisaæ.
Prokuratura wszczê³a postêpowanie wobec autora tekstu nie w zwi±zku z nazwaniem pana sêdziego dublerem. Równie¿ dla prokuratury nie mia³y wiêkszego znaczenia opowie¶ci s±siadów sêdziego o tym, ¿e nie chce dop³acaæ do sprz±tania i od¶nie¿ania ulicy, przy której znajduje siê jego willa, chocia¿ czyni± to inni mieszkañcy. Prokuratura wskaza³a na jej zdaniem naganne zachowanie dziennikarza, który ujawni³ miejsce zamieszkania sêdziego. Wskazano nawet art. 49 ustawy Prawo prasowe, który zdaniem prokuratury zosta³ naruszony. Chodzi o opublikowanie bez zgody zainteresowanego danych dotycz±cych prywatnego ¿ycia bohatera tekstu. Artyku³ ten przewiduje mo¿liwo¶æ ukarania „przestêpcy” kar± grzywny, a nawet kar± pozbawienia wolno¶ci.
Wielkie zdziwienie budzi zachowanie prokuratury, która wszczê³a postêpowanie z urzêdu na wniosek pana sêdziego, który mia³ prawo wytoczyæ w tej sprawie proces cywilny za swoje pieni±dze, a nie anga¿owaæ urz±d pañstwowy op³acany z naszych podatków. Do tej pory mimo licznych publikacji w ró¿nych mediach podobnych informacji, ¿e wspomnê tylko opisywania miejsc zamieszkania w zatoce „czerwonych ¶wiñ”, znanych polityków SLD, nie wywo³ywa³o to ¿adnych reakcji prokuratorów. Zaanga¿owanie prokuratury w tê sprawê grozi ukaraniem dziennikarza wiêzieniem, a wydawcê kar± grzywny. To mo¿e byæ gro¼ny precedens zmierzaj±cy do zastraszenia ¶rodowiska dziennikarskiego. Przyk³adowo grzywna 100 tys. z³ mo¿e byæ du¿ym problemem dla niejednego wydawcy lokalnej prasy.
Zupe³nie odwrotnie rz±dz±cy postêpuj± wobec swoich dziennikarzy. Przyk³adem jest TVP, ponoæ publiczna, na któr± nie ¿a³uje siê pieniêdzy z kasy pañstwowej. Tylko w roku ubieg³ym do TVP kierowanej przez lojalnego dzia³acza PiS i zaufanego cz³owieka prezesa, pop³ynê³o 1 miliard 600 milionów z³otych. Dziêki temu TVP wykaza³a w 2017 roku 0,5 mln zysku, chocia¿ moim zdaniem jest to 1,5995 miliarda strat. Przecie¿ inne stacje telewizyjne nie otrzymuj± ¿adnych dotacji od pañstwa, a wrêcz odwrotnie musz± zarobiæ na siebie, a nawet przynie¶æ zyski w³a¶cicielom. Zreszt± TVP w minionych latach zdarza³o siê, ¿e przynosi³a zyski, ale nigdy nie poch³ania³a tak wielkich pieniêdzy od pañstwa. Ju¿ w tym roku TVP za zgod± ministerstwa kultury wyemitowa³a obligacje na 300 mln z³, które zakupi³ pañstwowy Bank Gospodarstwa Krajowego. Jest to równie¿ siêganie, co prawda okrê¿n± drog±, ale jednak do kieszeni pañstwa. Nic zatem dziwnego, ¿e wydatki TVP s± olbrzymie, a du¿e pieni±dze nie tylko p³yn± do serwilistycznych dziennikarzy i ich nadzorców, ale ró¿nych kancelarii prawnych zaprzyja¼nionych z obozem rz±dz±cym lub nawet na reklamê, zamiast na niej zarabiaæ.
Z jednej strony grozi siê wydawcom i dziennikarzom niezale¿nym karami, a z drugiej strony nie ¿a³uje pieniêdzy dla tych co popieraj± rz±dz±cych i wykonuj± wszystkie polecenia. Jak np. wyrzucenie z TVP programu prawicowego i konserwatywnego Wojciecha Cejrowskiego za to, ¿e powiedzia³ i¿ prezes PiS, który „odpowiada za krew niewini±tek” - jego zdaniem – „powinien dostaæ z li¶cia”.
S£AWOMIR PIETRZYK
· Napisane przez Administrator
dnia December 21 2018
908 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
